Cerrone po wygranej z Gaethje, liczy na walkę o pas!
Donald Cerrone już w najbliższą sobotę zmierzy się w niezwykle interesującym starciu z Justinem Gaethje.
„Kowboj” wierzy, że wygrana z niebezpiecznym Gaethje da mu walkę o pas, mimo ostatniej przegranej z Tonym Fergusonem. Przypomnijmy, że walkę Donalda z Tonym przerwał lekarz po rundzie numer 2 ze względu na spore obrażenia twarzy tego pierwszego.
Po tym, jak pokonam Justina Gaethje nie będzie nikogo innego dla mnie, z wyjątkiem Khabiba Nurmagomedova. To wszystko, nie ma przede mną nikogo. Chcę jednak walczyć w grudniu. Zobaczymy. Będę musiał zrobić trochę przerwę w wadze lekkiej i pójść do 170 funtów, zobaczymy.
-powiedział podczas media treningu (via MMAJunkie).
Po ostatniej wypowiedzi managera Khabiba Nurmagomedova, Ali’ego Abdelaziza, ten, który miał być kolejny do walki o pas, czyli Tony Ferguson, raczej o ten pas nie zawalczy. Sternik UFC w tym kontekście bierze pod uwagę Conora McGregora, jednak z nim walki chciałby Dustin Poirier. Jak widać sprawa kto jest następny do walki o pas, jest dość skomplikowana.
Donald Cerrone przed wspomnianą przegraną z Tonym Fergusonem znajdował się w pasmie 3 wygranych. Zwyciężał on kolejno z Mike’m Perry’m, Alexandrem Hernandezem i Alem Iaquintą. „Kowboj” znany jest z tego, że bije się bardzo często. Walka z Gaethje będzie jego czwartą walką w tym roku, a mamy dopiero wrzesień.
Jak myślicie, czy Cerrone wygrywając walkę z Gaethje zapewni sobie walkę o tytuł?
Zobacz także: Edson Barboza: Ta walka nie skończyła się!