Velasquez podpisał kontrakt z WWE!
Cain Velasquez zasilił WWE. Niegdyś mistrz UFC w wadze ciężkiej i jeden z najlepszych zawodników tej kategorii postanowił zakończyć karierę w MMA i zająć się pro-wrestlingiem.
Od kilkunastu dni dużo mówiło się o dołączeniu Velasquez a do największej federacji wrestlingowej WWE (World Wrestling Entertainment). Informacje te na początku nie były takie pewne, jednak kiedy Cain ogłosił, że poprosił o usunięcie go z listy USADA, niemal pewne było jego rozstanie z MMA. Cain pojawił się w zeszłym tygodniu na gali SmackDown, gdzie skonfrontował się z byłym rywalem z UFC, Brockiem Lesnarem. To było jednoznaczne z pojawiającymi się informacjami opuszczenia UFC na rzecz WWE.
Sources: Cain Velasquez retires from UFC, joins WWE https://t.co/VGn2xzflNn
— Marc Raimondi (@marc_raimondi) October 11, 2019
Velasquez swój debiut w WWE stoczy na gali, która odbędzie się na koniec października. Zmierzy się z Brockiem Lesnarem.
Brock Lesnar vs. Cain Velasquez and Tyson Fury vs. Braun Strowman are official for WWE Crown Jewel on Oct. 31 in Saudi Arabia.
— Marc Raimondi (@marc_raimondi) October 11, 2019
Cain odszedł na emeryturę z rekordem 14-3 (12-3 w UFC). Jeszcze kilka lat temu uważany był za mistrza, który nie prędko spadnie z tronu wagi ciężkiej, jednak jak wiemy plany pokrzyżowały częste kontuzje zawodnika. Swój ostatni pojedynek Velasquez stoczył na jednej z lutowych gal UFC w tym roku. Przegrał tam z Francisem Ngannou już w 1 minucie walki. Poprzednią walkę stoczył w 2016 roku (wygrana z Travisem Browne’m).
Velasquez wybrał więc drogę m.in. wspomnianego wcześniej Brocka Lesnara czy także Rondy Rousey. Cóż, wielka to strata dla świata MMA, jednak życzymy powodzenia!
Zobacz także: Martin Lewandowski: Jesteśmy bardzo cenioną organizacją na Bałkanach