Lee - Stamp
Zdjęcie: ONE FC

Analiza sobotniej gali FAME MMA 13!

W sobotę 26 marca Arena Gliwice niemal eksplodowała z nadmiaru emocji. W obiekcie odbyła się 13. edycja gali Fame MMA, na której można obejrzeć pojedynki znanych osobowości Internetu. Jak w przypadku każdej odsłony wydarzenia nie zabrakło niespodzianek oraz kontrowersyjnych wyników walk.

Pierwsze walki bez niespodzianek

Pierwsze dwie walki można było obejrzeć za darmo w Internecie. Popularny dziennikarz Patrykos wygrał walkę z youtuberem Kubą Postem. Zawodnicy przetrwali wszystkie trzy rundy i werdykt musiał zostać pozostawiony sędziom. Niestety, drugi pojedynek został przerwany po tym jak kontrowersyjny Hejter wsadził palec do oka swojemu przeciwnikowi Takefunowi. Sędziowie postanowili zakończyć pojedynek remisem, więc kibice mogą liczyć na powtórkę tego zestawienia zawodników.

W kolejnej walce potężny Piotr Szeliga brutalnie znokautował Araba, który przez kilkadziesiąt sekund dochodził do siebie po otrzymanym ciosie. Następny pojedynek również został zakończony przed czasem, ponieważ były mistrz wagi półśredniej Dawid Malczyński pokonał słynącego ze spokojnej postawy Ponczka.

Patus zaskoczył Japczana

Pierwsze duże zaskoczenie odbyło się w walce Roberta Patusa z Japczanem. Eksperci z 22bet typowali Japczana jako ogromnego faworyta tego pojedynku. Co ciekawe akcja 22bet login przygotowała ciekawy bonus dla każdego fana FAME MMA. Gracze otrzymali podwojenie stawki swojego zakładu.  Legendarny youtuber, a zarazem debiutant pojedynków MMA pewnie wygrał w pierwszej rundzie z Japczanem, który miał już na koncie zwycięski pojedynek w konkurencyjnej federacji. Widocznie w tej walce hart ducha i głód wygranej okazał się silniejszy od doświadczenia rywala.

Jedyna walka kobiet na gali Fame 13 była ogromnym widowiskiem. Legenda federacji Linkimaster obroniła pas mistrzowski w pojedynku z wysportowaną influencerką WayOfBlonde. Wyrównana walka została rozstrzygnięta poprzez werdykt sędziowski na korzyść obecnej mistrzyni. Kontrowersji dodaje fakt, że już przed walką WayOfBlonde sugerowała, że obawia się sprawiedliwej oceny pojedynku, ponieważ organizatorzy gali faworyzują jej rywalkę.

Polański pokonał Ferrariego

Następnie odbył się pojedynek, który wzbudzał największe zainteresowanie mediów. Po wielu kontrowersjach odnośnie reguł walki Adrian Polański zmierzył się z Amadeuszem Ferrarim na zasadach boksu. Pojedynek trwał 3 rundy po 2 minuty i również w tym przypadku zwycięzcę musieli wyłonić sędziowie. Pojedynek nie jednogłośnie wygrał Polański, co również wywołało kontrowersje, ponieważ w przypadku tego zawodnika już w przeszłości dochodziło do budzących wątpliwości werdyktów sędziów.

Po walce Polańskiego z Ferrarim nadszedł moment na długo wyczekiwany powrót rapera Popka, który zmierzył się z profesjonalnym zawodnikiem MMA Normanem Parke’em. Niestety, pojedynek nie spełnił oczekiwań kibiców. Popek już w pierwszej rundzie doznał koszmarnej kontuzji ręki, która uniemożliwiła kontynuowanie walki. Tym samym Parke zanotował drugie zwycięstwo w federacji Fame MMA.

Nitro bez szans z Unboxallem

Przebieg ostatniego pojedynku był nie lada niespodzianką. Przed walką pewny siebie Nitro wielokrotnie wygrywał potyczki słowne z Unboxallem. W oktagonie sytuacja wyglądała zupełnie inaczej. Unboxall dominował przez całą walkę, dzięki czemu wygrał pojedynek decyzją sędziowską. Kibicom nie pozostaje nic innego jak czekać na kolejną edycję Fame MMA na żywo , która odbędzie się 14 maja w Krakowie.

Kategorie
FAME MMA

Leave a Reply



Powiązane

Ten artykuł jest dostępny tylko w zagraniczej odsłonie tego serwisu.