„Jako sportowiec nie chciałbym z nim walczyć” – Mateusz Gamrot o starciu z Conorem McGregorem!

Ósmy zawodnik rankingu kategorii lekkiej organizacji UFC Mateusz Gamrot (21-1 1 N/C) w wywiadzie z Andrzejem Kostyrą przyznał, że nie jest zainteresowany walką z Conorem McGregorem (22-6).

„Każdy prawie sportowiec chciałby walczyć z Conorem McGregorem, ale to bardziej pod względem medialności, pieniążków. Ja jako sportowiec nie chciałbym z nim teraz walczyć. Szukam wyzwań sportowych, prawdziwych sportowców z krwi i kości, a nie biznesmanów, którzy zajmują się teraz biznesem i marką swojej twarzy. Chce być najlepszym zawodnikiem na świecie i chce walczyć z najlepszymi.”

Gamrot wypowiedział się również, że chętnie zawalczyłby z Justinem Gaethje (23-4)

„Walka z Justinem Gaethje bardzo mnie elektryzuje. Jest to były tymczasowy mistrz, były zawodnik, który podchodził dwa razy do prawdziwego pasa mistrzowskiego. Jest tak samo jak ja nazwany „Łowcą Bonusów” w UFC, czyli z każdej walki wynosi bonus. Jest bardzo znaną osobą w USA, reprezentuje wysoki poziom sportowy i jest jednym z najbardziej brutalnych zawodników tej kategorii.”

Mateusz Gamrot odniósł się również do słów Dany White’a, który chciałby zestawić „Gamera” z Beneilem Dariushem (21-4-1). Polak przyznał, że taki pojedynek również jest dla niego ciekawy.

„Walka z Dariushem również byłaby medialna. Jestem jego wielkim fanem. Jest to bardzo mocny przeciwnik, który wcześniej również przymierzany był do pasa. Podobnie jak ja jest parterowcem.”

Mateusz Gamrot swój ostatni pojedynek w UFC stoczył na gali UFC on ESPN 38, gdzie pokonał Armana Tsarukyana (18-3).

Źródło: Youtube/KOstyra

Przeczytaj też: Doniesienia: KSW nie zorganizuje gali w Zagrzebiu!

Marek Łyko

Data publikacji: 8 lipca 2022, 23:59

Zobacz również

Dodaj komentarz Anuluj pisanie odpowiedzi

„Czuję ogromny szacunek do Waszej kultury” – Samociuk zabiera głos po walce dla RIZIN

RIZIN: Otoko Matsuri: Koike vs Shaydullaev – Wyniki gali

Janikowski: Z tyłu głowy mam to, że przegrałem dwa pojedynki w tamtym roku

„Jeżeli pieniądze będą odpowiednie…” – Hall otwarty na zaskakujący pojedynek