ufc 238
fot.
Udostępnij:

Typowanie redakcyjne – UFC 238: Cejudo vs. Moraes

Zapraszamy na kolejne typowanie redakcyjne – UFC 238: Cejudo vs. Moraes.

Henry Cejudo vs. Marlon Moraes (walka o pas wagi koguciej)

Marlon Moraes dość szybko wykreował sobie miano pretendenta do mistrzostwa wagi koguciej. Zaliczył co prawda nieudany debiut w UFC dwa lata temu, przegrywając z Raphaelem Assuncao. Potem jednak wygrał cztery walki z rzędu. Jest na fali, podobnie zresztą jak jego najbliższy rywal, mistrz wagi muszej – Henry Cejudo. Cejudo zawsze popisywał się znakomitymi umiejętnościami w parterze. Poprawił ostatnio też stójkę, a zwycięstwa z Demetriousem Johnsonem i TJ Dillashowem na pewno dodały mu pewność siebie. Moraes pokazał jednak w ostatnich walkach, że jest bardzo niebezpieczny. Ostatnie trzy pojedynki zakończył w pierwszej rundzie. Wystarczy odrobina nieuwagi rywala i Brazylijczyk potrafi to znakomicie wykorzystać. Moraes pokazał, że ma w sobie coś z instynktu zabójcy Myślę, że pojedynek raczej skończy się przed czasem, Moraes zaskoczy i zakończy walkę w drugiej rundzie.

Typ Kamila: Marlon Moraes przez TKO w drugiej rundzie.

 

Valentina Shevchenko vs. Jessica Eye (walka o pas wagi muszej kobiet)

Obawiam się, że ta walka będzie bez polotu.. Obawiam się, że obie Panie zawalczą bardzo ostrożnie co sprawi, że pojedynek będzie nudnawy. Valentina zawsze walczy w ten sam sposób, twardo na nogach i dużo ciosów na odejściu, dobrze radzi sobie z mniejszymi rywalami wykorzystując zapasy i rzuty, jeśli bije z góry po sprowadzeniu to rywalki maja problem żeby się wykarsaskać z tej sytuacji 🙂 Jessica Eye, która jest na fali 3 zwycięstw jest dla mnie zawodniczka przeciętna, w swojej karierze większość walk ma wygranych przez decyzję, jednak jest w niej coś takiego, że przykuwa uwagę, być może chęć bicia się 😁 ma również dobre zapasy i twarda głowę. Jestem ciekawa jaki plan przygotowali ze sztabem trenerskim na Valentinę. Typując te walkę stawiam jednak na wygraną przez decyzję >>>Valentina.

Typ Oli: Valentina Shevchenko przez decyzję sędziów

 

Tony Ferguson vs. Donald Cerrone

Pojedynek, który z pewnością skradnie show nadchodzącej gali UFC 238. Z jednej strony, będący na fali 11 wygranych z rzędu, były tymczasowy mistrz wagi lekkiej, Tony Ferguson. Z drugiej Pan, który posiada najwięcej wygranych w UFC, czyli Donald „Kowboj” Cerrone. Obaj Panowie mają bardzo podobny styl walki. Bardzo dobrze poukładaną, przy tym także agresywną stójkę, oraz potrafią świetnie się kulać. Jednak w aspekcie parteru, przewagę dałbym na stronę Fergusona, który jest czarnym pasem pod znanym w całym świecie BJJ, Eddie’m Bravo. Jego parter jest bardzo nieprzewidywalny, potrafi niemal w ułamku sekundy złapać rywali w swoją „sieć poddań”. Jednak czy na tym będzie bazował w pojedynku z Cerrone…? Nie wydaje mi się.

Obaj zapowiadają, że walka nie będzie trwała długo i chcą, mimo wielkiego szacunku do siebie, skończyć walkę jak najszybciej się da. Ja w to wierzę i czekam na iskry z obu stron. Jednak nie uwierzę obu zawodnikom w ich zapowiedzi dotyczące szybkiego zakończenia walki. Liczę na 3 rundy prawdziwej wojny. Przechodząc do meritum, faworytem będzie tu Ferguson, mimo mojej sympatii do Cerrone (jak go nie lubić!). Uważam, że to „El Cucuy” będzie nieco bardziej agresywny i celniej będzie trafiał w twarz Donalda.

Typ Kuby: Tony Ferguson przez decyzję sędziów.

 

Jimmie Rivera vs. Petr Yan

Riviera stoczył dla UFC osiem walk – sześć wygrał, dwie z nich przegrał. W trzech ostatnich walkach przegrał dwie, co z pewnością musi siedzieć w glowie „El Terrora” – szczególnie brutalny nokaut z rąk Moraesa. W pokonanym polu zostawił takich zawodników jak Pedro Munhoz, Iuri Alcântara, Urijah Faber, Thomas Almeida oraz John Dodson. Rivera walczył więc z zawodnikami doświadczonymi, aczkolwiek najważniejsze walki przegrywał.

Były mistrz ACB w kategorii koguciej przebojem wdarł się do UFC cztery kolejne walki. Nie walczył wprawdzie z zawodnikami z absolutnego topu – jego najcenniejszym skalpem jest John Dodson. Jedyną porazkę w karierze zadał mu Magomed Magomedov w pamiętnej, fenomenalnej walce na gali ACB 32. Walka była bardzo wyrównana i Yan otrzymał rewanż. Po równie fenomenalnej walce Yan odebrał pas rywali. W ostatniej walce dla największej europejskiej organizacji zdemolował wręcz Matheusa Mattosa, nokautując go w trzeciej rundzie i zaraz póżniej trafił do największej organizacji na świecie.

Moim zdaniem walka będzie niezwykle emocjonująca – staje naprzeciw siebie dwóch uzdolnionych zawodników. Nie miałbym absolutnie nic przeciw trzyrundowej krawawej batali, podobnej do tych z Magomedovem. Oczami wyobraźni widzę jak to ręka Petra Yana wędruje do góry i tak też typuję, choć wygrana Rivery wcale mnie nie zdziwi.

Typ Piotra: Petr Yan przez decyzję sędziow

Tai Tuivasa vs. Blagoy Ivanov

Pojedynek w królewskiej kategorii wagowej. Z jednej strony mogący pochwalić się piekielnym uderzeniem Tai Tuivasa, z drugiej bardzo wszechstronny, niewiele lżej bijący Blagoy Ivanov. Obu łączy jedno, porażki w UFC z Juniorem Dos Santosem, z taką różnicą, że Ivanov uległ Brazylijczykowi na pełnym dystansie. Bułgar zdołał już odbić się od tej przegranej, wygrywając z Benem Rothwellem, natomiast Tuivasa dopiero powróci by pomścić 1 po stronie przegranych. Kto zatem wygra nadchodzące starcie? Wydaje mi się, że będzie to Bułgar. Jest jak już wspomniałem wszechstronniejszym zawodnikiem. Tuivasa skupia się głównie na stójce i na kończącym uderzeniu, podczas gdy Blagoy potrafi także kończyć walki w parterze. Uważam, że kiedy nie będzie mu się wiodło w stójce, poszuka nóg Tuivasy. Nie stawiam jednak na poddanie, a być może na G&P, po którym sędzia przerwie walkę.

Typ Kuby: Blagoy Ivanov przez TKO w 2 rundzie.

 

Karolina Kowalkiewicz vs Alexa Grasso

33-letnia Karolina Kowalkiewicz (12-4 MMA, 5-4 UFC) powraca do klatki po dwóch porażkach z rzędu. Podczas gali UFC on ESPN 2 przegrała jednogłośnie na punkty z Michelle Waterson, a we wrześniu 2018 zostala brutalnie znokautowana, już w pierwszej rundzie przez Jessice Andrade na UFC 229. Bilans ostatnich sześciu walk to 2 wygrane i 4 porażki. Starcie z Alexą Grasso może być kluczowe dla przyszłości Karoliny w UFC. Kowalkiewicz potrzebuje wygranej, jeśli chce utrzymać znaczącą pozycję w swojej dywizji. Ewentualna przegrana spowoduje, że raczej na zawsze pożegna się z marzeniami o zdobyciu pasa mistrzowskiego.

Dla 25-letniej Alexy Grasso (10-2 MMA, 2-2 UFC) będzie to pierwsza od ponad roku walka. Swoje ostatnie starcie przegrała z Tatianą Suarez podczas UFC Fight Night 129, przez duszenie w pierwszej rundzie. Grasso miała walczyć w sierpniu ubiegłego roku z Angela Hill, ale wycofała się z walki z powodu kontuzji kolana. Jej obecny bilans w UFC to dwie wygrane i dwie porażki. Podobnie jak w przypadku Karoliny, ta walka może zadecydować o jej przyszłości w organizacji. Obie zawodniczki powinny więc wyjść do tego starcia szczególnie zmotywowane.

Warto przypomnieć, że obydwie walczyły w przeszłości z Felice Herrig. Alexa swoje starcie przegrała, a Karolina wygrała. W obu walkach zdecydowały niejednogłośne werdykty sędziowskie.

Ciężko jednogłośnie wytypować faworytkę tej walki. Bukmacherzy dają nieznacznie większe szanse Kowalkiewicz, ale z pewnością nie będzie to dla niej łatwa przeprawa i wcale się nie zdziwię, jeśli przegra z Grasso. Liczę jednak, że sercem do walki i mocną kondycją Karolina przełamie złą passe i powróci na zwycięskie tory.

Typ Radka: Karolina Kowalkiewicz przez decyzję sędziów

 

Sprawdź także: UFC 238 – transmisja, rozpiska, pozostałe informacje.

 


Data publikacji: 8 czerwca 2019, 10:17
Zobacz również

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *