fot. Youtube.com
Udostępnij:

„Gdzie jesteś, Jonie Jones?” – Błachowicz wyzywa „Bonesa” do walki

Po historycznym zwycięstwie nad Reyesem, Jan Błachowicz szybko zabrał się do ustalania kolejnych celów. Zapytany w klatce tuż po walce o pierwszą myśl po wygranej, odparł, że ma tylko jedną – gdzie jest Jon Jones.

Gdzie jesteś Jon? Nie bądź tchórzem. Jestem tutaj, tak robimy to w Polsce, czekam na Ciebie – oznajmił Janek z oktagonu

Na odpowiedź „Bonesa” nie trzeba było długo czekać. Za pośrednictwem Twittera, zaczepnie zapytał fanów czy nie będą mieli mu za złe jeśli szybko powróci do dywizji półciężkiej odzyskać swój pas. Janek zaś także nie zwlekał z odpowiedzią i skwitował to szybko i celnie, by Jones poszedł być nudnym gdzieś indziej.

Janek mierzy zatem w najlepszego zawodnika w historii swojej dywizji. Jones ma już jednak obrane plany na kategorię ciężką, choć powyższy tweet może świadczyć o zmianie planów byłego mistrza. Co z tego wszystkiego wyniknie? Trudno powiedzieć. W kolejce do pasa w kat. 93 kg bardzo mocno ustawi się także Thiago Santos w przypadku wygranej z Gloverem Teixeirą. Jedno jednakowoż jest pewne – Janek Błachowicz jest mistrzem UFC, i to na ten moment najważniejsze.

Czytaj także: Chwilo trwaj! Jan Błachowicz z pokaźnym bonusem po UFC 253


Data publikacji: 27 września 2020, 16:30
Zobacz również

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *