Cormier uważa, że Jones zasługuje na natychmiastową walkę o pas wagi ciężkiej: „Nie widzę w tym nic złego”
Były podwójny mistrz UFC, a niegdyś zagorzały rywal „Bones’a” – Daniel Cormier (22-3) twierdzi, że Amerykanin powinien otrzymać szansę walki o tytuł od razu po zmianie kategorii.
Jon Jones (26-1) przez lata rozdawał karty w 93 kilogramach. Po wielu obronach postanowił jednak porzucić swój pas i ruszyć na podbój kategorii ciężkiej.
Dokładna przyszłość Amerykanina jak dotąd nie jest znana. Dyskutuje się czy Jones powinien dostać walkę z kimś z czołówki czy natychmiast otrzymać pojedynek o tytuł. Głos w tej sprawie zabrał Daniel Cormier – dwukrotny rywal „Bones’a”, a aktualnie ceniony ekspert i komentator.
„Myślę, że będzie walczyć o tytuł i nie widzę w tym nic złego. Jeżeli ktoś zasługuje na natychmiastową szansę walki o pas, to właśnie jest to Jon Jones” – powiedział „DC”
Cormier dwa razy przegrał z Jones’em tworząc razem z nim jedną z najgorętszych rywalizacji w historii UFC. Dzięki temu twierdzi, że Amerykanin poradzi sobie w królewskiej kategorii i odniesie tam duże sukcesy.
„Myślę, że kiedy zacznie startować w wadze ciężkiej, to odniesie tam wielki sukces. Rywalizowałem z tym gościem dwa razy i poczułem na własnej skórze jego umiejętności. Wierzę, że łącząc je ze swoim stylem walki i inteligencją poradzi sobie w wyższej kategorii.” – dodał Cormier
Źródło: BJPenn.com
Przeczytaj też: Kevin Holland gotowy zastąpić Chimaeva w starciu z Leonem Edwardsem
-
KSWGdzie obejrzeć KSW 100? Transmisja na żywo, stream online
Admin / 16 listopada 2024, 7:19
-
NEWSMike Tyson – Jake Paul transmisja, gdzie oglądać? (15.11.2024)
Kamil Gieroba / 15 listopada 2024, 14:53
-
FAME MMAFAME 23 – karta walk
Sebastian Romanowski / 15 listopada 2024, 12:36
-
KSWWrzosek: Wiadomo, że Martin nie pała zbyt dużą sympatią do freak fightów
Kamil Gieroba / 12 listopada 2024, 22:50
-
NEWSSyguła: Debiuty na pewno nie są moją mocną stroną
Kamil Gieroba / 10 listopada 2024, 13:18
-
PolecaneUFC Vegas 100: Porażki Polek – Wyniki gali
Kamil Gieroba / 10 listopada 2024, 12:50