Dan Hooker
fot. Zdjęcie: ufcespanol.com
Udostępnij:

Dan Hooker będzie musiał pozostać na Fight Island miesiąc po walce! Powodem obowiązkowa kwarantanna

Czołowy zawodnik kategorii lekkiej – Dan Hooker (20-9) już 23 stycznia zmierzy się z Michaelem Chandlerem (21-5). Pojedynek ten będzie co-main eventem gali UFC 257, która odbędzie się na Fight Island w Abu Zabi.

Nowa Zelandia, czyli ojczyzna Hangmana, to kraj który bardzo dobrze poradził sobie z pandemią COVID-19. Jest tam aktualnie bardzo mało przypadków zakażenia, a od września nie zanotowano żadnej śmierci. Dzięki temu restrykcje – tzn. maseczki, dystans społeczny – zostały zniesione. Możemy to zobaczyć chociażby na sylwestrowym filmie zamieszczonym przez mistrza wagi średniej – Israela Adesanye (20-0).

 

Przeczytaj też: UFC Fight Island 7: Holloway vs. Kattar – oficjalna zapowiedź (WIDEO)

Minusem powrotu do normalności są jednak wydłużone kwarantanny. Takowej poddać będzie musiał się właśnie Dan Hooker. Hangman po styczniowej walce zostanie w Abu Zabi jeszcze miesiąc i do Nowej Zelandii wróci najwcześniej pod koniec lutego. Tam zaś w zamknięciu przeczeka jeszcze dwa tygodnie.

„Miesiąc w Abu Zabi po UFC 257. I co ja mam tam robić? Gdzie trenować?” – napisał prześmiewczo Hooker

Przeczytaj też: „Legendarna polska siła? Za każdym razem ta sama narracja.” – Israel Adesanya pewny siebie przed walką z Błachowiczem 

Więcej szczegółów przedstawił zaś dziennikarz MMAFighting.com – Damon Martin.

„Dan Hooker właśnie powiedział mi, że ze względu na zasady kwarantanny będzie musiał zostać w Abu Zabi miesiąc po UFC 257 przed powrotem do Nowej Zelandii, gdzie odbędzie kolejną dwutygodniową kwarantannę. Tak naprawdę do domu wróci dopiero około 3 marca.”

„Plusem natomiast jest to, że Nowa Zelandia praktycznie pokonała koronawirusa. Dan mówi, że życie wróciło tam całkowicie do normy. Nie trzeba nosić żadnych maseczek, a wydarzenia odbywają się z udziałem nawet 30 tyś. fanów.” – napisał Martin

Pojedynek Hookera z Chandlerem będzie drugą od góry walką UFC 257. W walce wieczoru 23 stycznia dojdzie natomiast do gorącego rewanżu Conora McGregora (22-4) z Dustinem Poirierem (26-6).

Źródło: Twitter/Dan Hooker, Damon Martin

Przeczytaj też: „Znokautuję Dustina w 60 sekund!” – McGregor zapowiada walkę z Poirierem 


Data publikacji: 12 stycznia 2021, 18:30
Zobacz również

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *