Fedor Emelianenko
fot. Zdjęcie: MMA Fighting
Udostępnij:

Josh Barnett i Tito Ortiz chcą zmierzyć się z Fedorem Emelianenko w jego ostatniej zawodowej walce

W połowie 2019 roku Scott Cooker ogłosił, że kariera legendarnego Fedora Emelianenko (39-6) powoli dobiega końca. Szef organizacji Bellator MMA mówił również, że pożegnanie Rosjanina miałoby odbyć się na stadionie w Moskwie przy 30 000 kibiców. Plany te pokrzyżowała jednak pandemia.

Teraz Bellator chce wrócić do pomysłu sprzed 1,5 roku. Chęć do walki z „Ostatnim Cesarzem” na Twitterze zgłosiło więc dwóch zawodników – Josh Barnett (35-8) i Tito Ortiz (21-12-1).

„Tylko tu jest jedyna właściwa opcja”

„Wchodzę w to!”

Barnett w MMA nie walczył od 2016 roku, kiedy to w trzeciej rundzie odklepał Andreia Arlovskiego (30-19). Nie oznacza to jednak, że przez cztery lata był nieaktywny! Toczył on bowiem pojedynki w różnych formułach jak chociażby październikowa konfrontacja na gołe pięści z Marcinem Różalskim (7-4).

45-letni Ortiz zaś – który aktywnie startuje od 1997 roku – w ciągu ostatnich czterech lat stoczył trzy pojedynki z innymi weteranami. Amerykanin pokonywał kolejno: Chaela Sonnena (31-17-1), Chuka Liddella (21-9) i Alberto Rodrigueza (9-6). Za czasów swojej świetności święcił natomiast sukcesy w organizacji UFC.

Przeczytaj też: Kai Kara France podpisał nowy kontrakt z UFC!


Data publikacji: 4 stycznia 2021, 17:14
Zobacz również

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *