fot. Źródło: UFC
Udostępnij:

Były mistrz UFC Robbie Lawler jest gotowy do powrotu!

Lawler nie walczył od zeszłego lata, kiedy jednogłośnie został pokonany przez Neila Magny’ego przez jednogłośną decyzję sędziów. „Ruthless” przegrał tak naprawdę swoje cztery ostatnie walki i pięć z ostatnich sześciu, co jest dalekie od mistrzowskiej formy, którą prezentował w latach 2014-2016. Jednak pomimo przegranej, Lawler nie myśli o przejściu na emeryturę.

„Czuję się dobrze. W życiu mi się wiedzie, a trening idą świetnie. Czekam na walkę. Rozmawiam z moim menadżerem Dave’em (Martinem) i zobaczymy, co uda nam się zdziałać ”- powiedział Lawler dla MMAjunkie, dodając, że nie jest wybredny, jeśli chodzi o to, z kim wchodzi do klatki.

Co ciekawe, 39–latek znajduje się na celowniku Daniela Rodrigueza. Ale czy to Rodriguez, czy inny dzikus, który chce dostać się do pierwszej piętnastki UFC w wadze półśredniej, Lawler mówi, że wszystko jest takie samo. Dla kogoś, kto zawodowo walczy od ponad 20 lat, to stary kapelusz i nie obchodzi go, z kim wchodzi do klatki.

„Robię to od dawna. Walka to walka. Robisz wszystko, co w twojej mocy. Czasami wygrywasz, czasami przegrywasz ”- powiedział Lawler. „Tak naprawdę nie ma czegoś takiego jak presja. To po prostu to, co robimy. Czasami rywalizujesz trochę lepiej, czasami nie. Ale bez presji ”.

 

Przeczytaj też: Diego Ferreira vs Gregor Gillespie na UFC FIGHT NIGHT 8 maja

 

 

 


Data publikacji: 21 kwietnia 2021, 0:23
Zobacz również

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *