Doniesienia: Nowy rywal dla Donalda Cerrone na najbliższe UFC
Donald Cerrone (36-15-2 N/C) w najbliższą sobotę miał zmierzyć się w walce weteranów z Diego Sanchezem. Tego drugiego wyeliminowała z boju kontuzja, ale Cowboy nie chciał tracić szansy na walkę. O przełożeniu pojedynku nie mogło być mowy, gdyż UFC pożegnało już Sancheza ze swoich szeregów.
Akces do pojedynku z Cerrone składało kilku zawodników, w tym chociażby Kevin Holland. Władze światowego giganta postawiły jednak na Alexa Morono (18-7-1 N/C) i to on wedle doniesień np. MMA Junkie stanie do walki z legendarnym Cowboyem.
.@CowboyCerrone has a new dance partner. With Diego Sanchez off the roster, @AlexMoronoMMA has stepped in. 🤠#UFCVegas26 | Full story: https://t.co/WOsVauJlU4 pic.twitter.com/YmhGrk39FH
— MMA Junkie (@MMAjunkie) May 3, 2021
Cerrone nie wygrał żadnego ze swych ostatnich pięciu pojedynków. Cztery razy z rzędu musiał uznać wyższość rywali, choć trzeba dodać, że walczył ze ścisłą czołówką dywizji lekkiej. Mocno dyskusyjna była też jego porażka z Anthonym Pettisem na UFC 249. W swym ostatnim pojedynku zremisował zaś z Niko Price’m. Werdykt jednak zmieniono na no contest ze względu na wykrycie niedozwolonych substancji w organizmie „Hybrida”.
Morono wygrał tylko jedną z trzech ostatnich walk. Okazał się jednogłośnie lepszy od Rhysa McKee, Wcześniej zaś znokautował go Kallin Williams i to w niecałe pół minuty pojedynku. W ostatniej walce uległ zaś jednogłośnie Anthony’emu Pettisowi.
Czytaj także: „Przegrywanie nie jest łatwe” – Krzysztof Jotko zabrał głos po porażce z Seanem Stricklandem
