fot. fot. Chris Unger/Zuffa LLC
Udostępnij:

UFC Vegas 34: Jared Cannonier jednogłośnie lepszy od Kelvina Gasteluma

Pierwsza runda toczyła się wyłącznie w stójce. Cannonier pracował kopnięciami na wszystkich wysokościach i czynił to ze sporymi sukcesami. Szczególnie dobre były jego firmowe low-kicki. Gastelum natomiast szukał głównie szybkich krosów, lecz większość z nich była kontrowana.

W drugim starciu Jared ograniczył pracę kopnięciami. Skupił się na kontrach i to prawdopodobnie kosztowało go przegranie rundy, gdyż to Gastelum trafiał częściej. Młodszy z zawodników raz spróbował też obalenia, lecz te zostało z łatwością wybronione przez jego rywala.

Trzecia odsłona zdecydowanie należała do Cannoniera. Ponownie zaczął on korzystać z low-kicków, celu dochodziło sporo jego uderzeń i przede wszystkim – błyskawicznym prawym sierpem posłał Kelvina na deski.

Czwarta runda była bardzo bliska. Killa Gorilla zdołał parę razy zagonić swojego oponenta pod siatkę, a tam zdzielić go mocnymi ciosami. Gastelum zaś nie pozostawał dłużny i sięgał celu szybkimi uderzeniami. W jednej z szarż nadział się jednak na krótki cios Cannoniera, po którym ponownie wylądował na krótki moment na macie.

W ostatniej odsłonie Kelvin starał się zaprzęgnąć do działania zapasy, ale starszy z zawodników sprawnie wybronił się przed wszystkimi jego próbami. W stójce natomiast walka była ciasna, lecz wydawało się, że minimalnie bardziej skuteczny był Cannonier.

Sędziowie jednogłośnie wskazali na Jareda Cannoniera w stosunku 3x 48-47.

Przeczytaj też: UFC Vegas 34: Saidyokub Kakhramonov udusił Trevina Jonesa do nieprzytomności [WIDEO] 


Data publikacji: 22 sierpnia 2021, 7:30
Zobacz również

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *