Mateusz Gamrot
fot. fot. UFC/Twitter
Udostępnij:

Kiedy Gamrot wróci do klatki? „Gamer” zdradza plany

Polak niestety musiał uznać wyższość Beneila Dariusha. Tym samym przerwano serię czterech wygranych Gamrota. Mimo to „Gamer” zanotował drobny awans w rankingu dywizji lekkiej.

Przeczytaj też:  Mateusz Gamrot na ósmym miejscu w rankingu kategorii lekkiej organizacji UFC!

Mateusz zadebiutował w UFC dwa lata temu i narzucił sobie spore tempo kolejnych występów. Dla organizacji Dany White’a zawalczył już sześciokrotnie. Co teraz? Zdradził to w rozmowie dla „Super Expressu”.

– Do końca roku chcę trochę odpocząć i pomóc chłopakom z Czerwonego Smoka. Chcę mieć czas, by pobawić się sportem i skorygować błędy. Od początku kolejnego roku będę patrzył w kierunku kolejnej walki. Marzec, kwiecień lub maj to termin, kiedy chciałbym wrócić do oktagonu. Jestem po przegranej, ale na gali UFC 280 były dwa zestawienia z kategorii lekkiej: taki półfinał i finał. Przegrałem o wejście do finału, a Oliveira w nim przegrał. Chciałbym się z nim spotkać, ale czy będzie to możliwe tego nie wiemy – powiedział Gamrot.

Oliveira to topowy zawodnik z dywizji lekkiej, zresztą były mistrz tej kategorii wagowej. Zatem Gamrot celuje ambitnie, ale pokazał już, iż może jeszcze zamieszać w czołówce. No i przede wszystkim trzeba podkreślić, że dywizja lekka jest jedną z najlepiej obstawionych w UFC – każdy fighter z topowej 15stki prezentuje wysoki poziom.

Przeczytaj też: „To była cholernie bliska walka” – Dariush po wygranej z Gamrotem


Kamil Gieroba
Data publikacji: 30 października 2022, 18:43
Zobacz również

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *