Beneil Dariush
fot. Zdjęcie: UFC
Udostępnij:

„To była cholernie bliska walka” – Dariush po wygranej z Gamrotem

Zawodnik urodzony w Iranie triumfował w sobotę w Abu Zabi. Był lepszy od Polaka na pełnym dystansie. Po starciu „Benny” mocno chwalił Gamrota podczas konferencji prasowej. Zdradził też przemyślenia na temat samej walki.

– Miałem uczucie, że to cholernie bliska walka. Nie mogłem go tak naprawdę namierzyć przy pomocy rąk, trochę tam trafiałem kopnięciami… w drugiej rundzie zdarzało się to częściej, ale nie dawałem rady tak do końca. Był szybki. Dopiero w trzeciej rundzie zacząłem czuć lepiej dystans, gdy przestałem go gonić. I to było trochę niebezpieczne, bo jego wyczucie dystansu przy obaleniach jest znakomite. A on ciągle próbował, uderzał. Najpierw pomyślałem, że może ja powinienem go obalić. Ale potem stwierdziłem, że nie, bo on ciągle się kręci w parterze, ja razem z nim, więc lepiej to odpuścić i pracować w stójce – tłumaczył Dariush.

To mógł być najlepszy gość, z jakim walczyłem, bądźmy szczerzy. Bez urazy dla Tony’ego (Fergusona). Diego (Ferreiry) czy tych, z którymi walczyłem przed nim, ale on… miał kondycję, naciskał mocno, dużo bił. On mnie obalił, a ja już w sumie nie pamiętam, kiedy ostatnio przydarzyło mi się to w walce. Tak, to zdecydowanie było bardzo satysfakcjonujące zwycięstwo – dodał.

Dzięki kolejnej wygranej Dariush przedłużył serię do ośmiu.

Przeczytaj też: „Szczyt jest blisko, ale jeszcze nie teraz” – Mateusz Gamrot zabrał głos po porażce z Dariushem!


Kamil Gieroba
Data publikacji: 23 października 2022, 20:01
Zobacz również

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *