Udostępnij:

Czy Jake Paul może konkurować z Natem Diazem w MMA? Co dalej Amandy Serrano po imponującym zwycięstwie?

Ostatni weekend dostarczył fanom sztuk walki wiele ciekawych i ekscytujących walk. W szczególności imponujące zwycięstwa odnieśli Jake Paul i Amando Serrano. Teraz chcemy trochę porozmawiać o ich perspektywach na przyszłość.

Czy Paul i Diaz mogą się ponownie spotkać?

Rywalizacja Jake’a Paula i Nate’a Diaza jeszcze się nie zakończyła. Stało się to jasne po jednomyślnej decyzji sędziów na korzyść Pawła. Jest jednak mało prawdopodobne, aby kontynuacja tej walki miała miejsce na ringu bokserskim. Już przed pierwszą walką Paweł był zdecydowanym faworytem wszystkich bukmacherów, w tym Mostbet-PL. Dlatego też druga walka na podobnych zasadach raczej nie wywoła dużego zamieszania.

Paul przez kilka miesięcy po tej walce nawoływał do walki MMA z Diazem. On i jego partnerzy z PFL zaoferowali Diazowi 10 milionów dolarów za walkę. Diaz nie wyraził się wcześniej jasno na temat walki z Paulem w klatce, głównie dlatego, że uważa Paula za amatora w prawdziwej walce i nie takiego przeciwnika chce po dwóch dekadach w MMA.

Ale stanowisko Diaza zmieniło się od czasu jego porażki bokserskiej z Paulem w sobotę w Dallas. Diaz powiedział ESPN, że chce rewanżu z Paulem, a jeśli nie będzie to możliwe w boksie, jest skłonny walczyć w MMA.

Częścią fabuły tej walki było przekonanie Diaza, że Paul nie będzie brał udziału w „prawdziwej walce”. Powiedział to na ważeniu przed walką. Następnie Diaz poddał Paula przez duszenie w 10. rundzie i zagrał przed publicznością, pokazując, co by się stało, gdyby obaj rywalizowali w MMA.

Amanda Serrano ma duże perspektywy po imponującym zwycięstwie

Jeśli w sobotni wieczór chodziło o odwdzięczenie się Amandzie Serrano, to wszystko, co wydarzy się potem, musi dotyczyć czegoś innego: zakończenia reszty jej kariery.

Serrano zrobiła wszystko, czego od niej oczekiwano, przeciwko swojej starej przyjaciółce Heather Hardy. Serrano zadawała ciosy niemal wtedy, gdy chciała, przeciwko przeciwnikowi, którego prawdopodobnie zna lepiej niż ktokolwiek inny w tym sporcie, z wyjątkiem jej siostry Cindy.

Walczyli na pełnym dystansie. Oni pracowali. Ale jaka będzie przyszłość?

Alicia Baumgardner siedziała przy ringu jako spikerka transmisji telewizyjnej walki. Jeśli Serrano szuka wielkiej walki, to być może nie ma dla niej obecnie lepszej opcji niż walka z niekwestionowaną mistrzynią świata wagi półśredniej. Rewanż z Katie Taylor również byłby atrakcyjną opcją, chociaż Taylor obiecał walkę z Chantelle Cameron w listopadzie.

Kto wie, co stanie się później, zwłaszcza jeśli Taylor przegra z Cameronem po raz drugi?

Zarówno Baumgardner, jak i Taylor dają Serrano szansę na przejście do historii i pobicie wielu rekordów, a to jest dla niej w tym momencie najważniejsze w sporcie, poza zarabianiem pieniędzy. Gdyby podskoczyła do 130 lub 135 funtów i pokonała Baumgardnera lub Taylora, zostałaby niekwestionowaną mistrzynią drugiej kategorii wagowej, powtarzając to, co zrobili Claressa Shields i Terence Crawford.

Gdyby walczyła i pokonała obu, stałaby się pierwszą zawodniczką, która w erze czterech pasów osiągnęła absolutny tytuł w trzech kategoriach wagowych — to samo osiągnięcie, do którego mogliby aspirować także Crawford i Shields.

Serrano opowiadała na ringu o chęci przygotowania kobiecego boksu dla następnego pokolenia, a także samej siebie po boksie, gdzie wyraziła zainteresowanie zarządzaniem zawodnikami. Każda z tych walk byłaby znacząca i bardzo ważna dla rozwoju sportu.

Oczywiście, jeśli Serrano nie będzie już szukać takich walk i nadal będzie bronić swojego niekwestionowanego tytułu mistrza wagi lekkiej, będzie miała wybór, ponieważ zawsze są rywale dla tak znanej zawodniczki, zwłaszcza że jej promotor Jake Paul pomaga w promowaniu tej walki walki.

Decyzje muszą teraz podjąć Serrano, jej promotorzy oraz menadżer, trener i szwagier Jordan Maldonado. Powiedziała to sama Serrano.

Serrano pozostaje ekscytującym zawodnikiem. Pozostaje jedną z największych atrakcji w sporcie i przez całą swoją karierę może pochwalić się historycznymi osiągnięciami. O ile więcej chce osiągnąć – powiedziała w zeszłym roku, że chce pozostać w wadze piórkowej, a niedawno podpisała kontrakt z PFL – powinno zadecydować o dalszej części jej kariery bokserskiej.