Chandler wskazał kolejnego rywala? Padł nawet potencjalny termin!

Michael Chandler w mediach społecznościowych zaapelował o walkę… wskazując konkretnego zawodnika. A nawet i termin.

Amerykanin mianowicie zasugerował, że chce pojedynku z Paddy’m Pimblettem. Możliwy termin to końcówca czerwca, czyli gala UFC 317 w Las Vegas.

Michael Chandler calls out Paddy Pimblett to a fight at #UFC317 on June 28th 👀🔥

(via. @MikeChandlerMMA) #UFC #MMA pic.twitter.com/o2XapnP5gV

— Championship Rounds (@ChampRDS) February 12, 2025

Zobaczymy, czy Paddy zaakceptuje wyzwanie i samo UFC będzie chętne na takie zestawienie.

Chandler szukałby tym samym możliwości powrotu na ścieżkę zwycięstw. „Iron” w ostatnich dwóch walkach doznawał porażek z Charlesem Oliveirą i Dustinem Poirierem. W UFC walczy od 2021 roku. Choć od tamtego czasu zaledwie dwukrotnie zwyciężał, to jednak jest to były mistrz Bellatora. A jego występy dla największej organizacji na świecie kończą się zazwyczaj wyróżnieniami bonusowymi.

Pimbletta mogłaby skusić do walki właśnie renoma Chandlera. Paddy bowiem jest w lepszej sytuacji, aktualnie ma osiem wygranych na koncie z rzędu. Latem poddał Kinga Greena. Jednakże zwycięstwo nad Chandlerem byłoby dla niego jednym z najbardziej, jak nie najbardziej prestiżowym w karierze.

Byłoby to starcie siódmego (Chandler) z dwunastym (Pimblett) zawodnikiem w oficjalnym rankingu kategorii lekkiej.

Przeczytaj też: Z kim teraz zawalczy Prochazka? Wśród kandydatów… wskazał na Polaka!