White: Przykro mi z powodu Toma Aspinalla, że stracił tyle czasu

Dana White przyznał, że po całym tym zamieszaniu w kategorii ciężkiej najbardziej mu szkoda Toma Aspinalla.

W miniony weekend po gali UFC w Baku, White potwierdził sportową emeryturę Jona Jonesa. Jednocześnie pełnoprawnym czempionem kategorii ciężkiej został Tom Aspinall.

Brytyjczyk dość długo czekał na decyzję Amerykanina. Ostatecznie Aspinallowi pozostanie jedynie niedosyt, bo do jego walki z „Bonesem” już nigdy nie dojdzie.

Sam White z kolei zaznaczył, iż bardziej mu szkoda w tej całej sytuacji właśnie Aspinalla, niż iż zwlekano tak długo na decyzję Jonesa.

– Przykro mi z powodu Toma, że stracił tyle czasu i pieniędzy. Wynagrodzimy mu to jednak. Jest dobrym gościem. Zachowywał się świetnie w trakcie całego tego procesu, przez który przechodziliśmy. Był gotów zrobić wszystko, zawalczyć z każdym i wszędzie. Jestem podekscytowany pracą z nim – mówił White na konferencji prasowej po gali w Baku.

Co ważniejsze, Aspinall ma już na koncie jedną obronę tymczasowego mistrzostwa. Rok temu rozbił Curtisa Blaydesa. Do tej pory Tom na osiemnaście występów triumfował w piętnastu.

Przeczytaj też: UFC wreszcie z decyzjami odnośnie wagi ciężkiej. Emerytura Jonesa, Aspinall mistrzem!

Kamil Gieroba

Data publikacji: 23 czerwca 2025, 13:28

Zobacz również

Dodaj komentarz