Znicz/pogrzeb/śmierć
fot. Shutterstock/Dziurek
Udostępnij:
WhatsApp
blank
Adres URL został pomyślnie skopiowany!

Nie żyje Jeronimo dos Santos. Brazylijski weteran MMA zmarł po zaginięciu na plaży

Jeronimo dos Santos, znany pod pseudonimem „Mondragon”, zaginął w sobotę na plaży w São Gabriel da Cachoeira w Brazylii. Jego ciało odnaleziono w poniedziałek, a władze miejskie oficjalnie potwierdziły jego śmierć.

Okoliczności zaginięcia i odnalezienia ciała

Według brazylijskiego serwisu Globo dos Santos przebywał na plaży w São Gabriel da Cachoeira razem z partnerką. Wszedł do wody, aby popływać, po czym nie wrócił na brzeg.

Ciało znaleziono w poniedziałek, a wkrótce potem władze miasta oficjalnie ogłosiły jego śmierć. Na ten moment lokalne źródła podają te informacje jako potwierdzone przez administrację miejską.

Kariera sportowa

Dos Santos występował na całym świecie, walcząc dla organizacji takich jak Mr. Cage, RIZIN, ACA oraz Fight Nights Global. Był znany w środowisku MMA pod pseudonimem „Mondragon”.

W 2012 roku podpisał kontrakt z UFC, ale ostatecznie nie stoczył walki dla tej organizacji — wycofał się z debiutanckiego pojedynku z Gabrielem Gonzagą zaplanowanego na UFC 153, po czym został zwolniony przez promocję.

Rekord i ostatnie występy

Na koncie zawodowym dos Santosa widniał bilans 45 zwycięstw, 26 porażek i 1 remis. Jego ostatnia walka odbyła się w organizacji BKFC, gdzie skrócił pojedynek przez nokaut.

W ostatniej walce znokautował byłego pretendenta do tytułu UFC Aleksieja Ołejnika w 109 sekund. Miał również zakontraktowany pojedynek z Andreiem Arlovskim w ramach BKFC na czerwiec, z którego jednak się wycofał.


blankDamian Nowak
Data publikacji: 17 grudnia 2025, 14:54
Zobacz również

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *