KSW Maciej Kawulski MartinLewandowski
fot. Zdjęcie: facebook.com/konfrontacja
Udostępnij:

Aktualności

Jak wyjawił Wojsław Rysiewski w rozmowie z InTheCage.pl, KSW jest żywo zainteresowane szerszą współpracą z czeską organizacją. Zależy im nie na podbieraniu zawodników, ale przede wszystkim na uczciwym układzie z czeskimi sąsiadami. Spotkanie celem omówienia konkretnych ram współpracy miało się odbyć już wcześniej, plany te jednak pokrzyżowała pandemia. Teraz znów otwiera się szansa by doszło do skutku a dyrektor sportowy polskiego giganta ma już pomysły jak chciałby by owa współpraca wyglądała.

Najpierw musimy odbyć te spotkanie, ustalić pewne warunki i granice współpracy, gdzie jest okey, co nam pasuje, a co im. Może stworzyć jakąś formułę wspólną – pojedynków, mecz i rewanż, polska kontra czechy, ksw vs oktagon. To są takie moje marzenia.

Rysiewski podkreślił też wagę organizacji Oktagon na rynku czeskim i porównał ją skalą do popularności KSW w Polsce. Owocem już rozpoczętej współpracy miał być występ Mateusza Legierskiego, mistrza Oktagonu w wadze lekkiej na zbliżającej się gali KSW 53. Do pojedynku z Romanem Szymańskim jednak nie dojdzie ze względu na kontuzję Legierskiego.

Czytaj także: Karta KSW 54 będzie mocniejszą od KSW 53?!


Data publikacji: 8 lipca 2020, 15:26
Zobacz również
FEN 29
fot. Zdjęcie: FEN
Udostępnij:

Aktualności

Jak informuje federacja Fight Exclusive Night przez swoje media społecznościowe, ich 29 gala w ostródzkim amfiteatrze odbędzie się z udziałem publiczności. Zachowane będą, rzecz jasna, wszelkie standardy reżimu sanitarnego. Bilety trafią do sprzedaży jeszcze w tym tygodniu. W walce wieczoru tej gali pasa w dywizji półciężkiej bronić będzie Adam Kowalski. Ponadto wystąpią na niej Adrian Zieliński i Marcin Naruszczka.

https://www.facebook.com/fightexclusivenight/photos/a.689500324395682/3516163971729289/

Czytaj także: Nie będzie hitowego starcia o tytuł w wadze półciężkiej. Marcin Wójcik wypada z gali FEN 29


Data publikacji: 7 lipca 2020, 17:40
Zobacz również
Usman
fot. Zdjęcie: Bloody Elbow
Udostępnij:

Aktualności

Usman nie przejmuje się specjalnie zmianą rywala na UFC 251. Pomimo dosyć dużej różnicy w stylach walki między eksplozywnym Masvidalem, a metodycznym i cierpliwym Burnsem, nie robi to aktualnemu mistrzowi większej różnicy. Wywołuje zresztą zawodnika z Florydy do walki od miesięcy. Próbował nawet doprowadzić do takiego pojedynku gdy na UFC 249 potrzebny był nowy main event.

Masvidal zyskał ogromną popularność po najszybszym nokaucie w historii UFC, gdzie po 5 sekundach odprawił Bena Askrena latającym kolanem. Na Nigeryjczyku nie robi to jednak wrażenia. 

Z pewnością nie jestem Benem Askrenem. Przekona się o tym boleśnie. Nie znajdę się w takim położeniu, nie popełnię tak głupiego błędu – powiedział w wywiadzie dla TMZ.

Jeśli zaś o chodzi o pas BMF to Dana White wielokrotnie podkreślał, że był to tylko jednorazowy przypadek i nie ma planów na dalsze losy tego tytułu. Kamaru Usman widzi jednak sprawę nieco inaczej. 

Naprawdę rozważają by stał się prawdziwym tytułem mistrzowskim, a zatem wiesz co? Jak już go zleję i wytrę nim matę to zabieram ten pas do domu żebym mógł go powiesić w swojej szafie.

Zapytany zaś o to, czy walka z Jorge Masvidalem jest bardziej osobista aniżeli poprzednie zestawienie odpowiada, że był taki moment przez trash talk zarówno Gamebreda jak i jego teamu. Teraz jednak jest mu wszystko jedno i niezależnie od tego kto stanie naprzeciw niego 11 lipca pokaże mu co potrafi, teraz to dla niego tylko biznes.

Czytaj także: Jest pierwsza zapowiedź nowej walki wieczoru UFC 251! (wideo) 


Data publikacji: 7 lipca 2020, 17:37
Zobacz również
Michał Andryszak
fot. Źródło: mmajunkie.usatoday.com
Udostępnij:

Aktualności

Reprezentant Ankosu MMA Poznań to czołowy zawodnik wagi ciężkiej w Polsce. W przeszłości reprezentował m.in ACB. Po udanych startach w rosyjskiej organizacji powrócił do największej federacji w Polsce, na galę KSW 39 Colloseum. Po pokonaniu Michała Kity i Fernando Rodriguesa Jr. zyskał miano pretendenta do tytułu kategorii królewskiej. Szansy jednak nie wykorzystał przegrywając z aktualnym mistrzem KSW – Phillipem De Friesem. Ostatni raz mogliśmy oglądać Andryszaka na KSW 49. Przegrał wtedy po kontrowersyjnym przerwaniu z byłym zawodnikiem UFC – Luisem Henrique.

O samym wydarzeniu wypowiedział się Paweł Kowalik, współorganizator gal Rocky Warriors Cartel:

Planujemy otworzyć mniej więcej 1/3 miejsc, więc około 1500-2000 osób. Dopinamy wszelkie formalności z tym związane i ruszamy ze sprzedażą biletów jeszcze w tym tygodniu lub na początku kolejnego.

Rocky Warriors Cartel istnieje na scenie MMA od 2018 roku. Gala RWC 5 odbędzie się 31 lipca w Amfiteatrze Mrągowo. Transmisja w TVP Sport. Rywala Michała Andryszaka nie jest jeszcze znany.


Data publikacji: 7 lipca 2020, 14:54
Zobacz również
Gamrot Parke
fot. Zdjęcie: KSW
Udostępnij:

Aktualności

Historia Mateusza Gamrota i Normana Parke’a zaczęła się na gali KSW 39: Colosseum w maju 2017 roku. Irlandczyk był pierwszym zawodnikiem, który zdołał ukraść rundę Polakowi na kartach sędziowskich.

Już 11 lipca gala KSW 53. Panowie wejdą ze sobą do klatki po raz trzeci. Będzie to ich ostateczne starcie i jeden z ostatnich występów „Gamera” w KSW.

Źródło: KSW

Czytaj też: “Obstawiam, że Borys jest dawcą” – Norman Parke drwi z Gamrota i Mańkowskiego


Kamil Gieroba
Data publikacji: 6 lipca 2020, 22:15
Zobacz również
fot.
Udostępnij:

Aktualności

Bliskowschodnia organizacja Brave Combat Federation zaczyna ekspansję na rynek polski.  Jak informuje sama federacja poprzez swoje media społecznościowe, już 5 września zorganizuje pierwszą w Polsce gale. Na ten moment nie wiadomo absolutnie nic odnośnie karty walk.

https://www.facebook.com/bravemmaf/photos/a.1637861496541560/2643366789324354/

Brave CF to założona przez szejka Khalida bin Hamada Al Khalifa w 2016 roku organizacja z siedzibą w Bahrajnie zrzeszająca zawodników z ponad 40 krajów na całym świecie. Dotychczas zorganizowali już 34 gale na 5 kontynentach. Choć będzie to ich pierwsza gala w Polsce to w przeszłości walczyli dla niej już rodzimi zawodnicy, między innymi Paweł Kiełek, Karolina Wójcik czy Łukasz Parobiec.

Czytaj także: Michał „Masakra” Kita swoją kolejną walkę stoczy poza FEN


Data publikacji: 6 lipca 2020, 21:25
Zobacz również
Nate Diaz rewanż
fot. Zdjęcie: UFC
Udostępnij:

Aktualności

Szerokim echem odbiły się słowa Nate’a Diaza, komentującego pierwotne starcie o tytuł w kategorii do 77 kg. Powiedział, że należy walczyć z głównym pretendentem do pasa, a nie zawodnikiem, który zgodzi się zawalczyć za mniejsze pieniądze. Na koniec dobitnie dodał, że zestawienie jest nic nie warte oraz, że nie można go w ogóle nazwać starciem mistrzowskim. 

Historia, jak to zwykle bywa, okazała się przewrotna i do skrytykowanej przez Diaza walki nie dojdzie, a przynajmniej nie na Fight Island. W momencie gdy u Gilberta Burnsa zdiagnozowano zakażenie koronawirusem, UFC nie zrezygnowało z main eventu o tytuł w dywizji półśredniej i na zaledwie 6 dni przed galą zawalczyć zgodził się Jorge Masvidal. UFC 251 ma więc nową walkę wieczoru, z której Nate Diaz jest już wyraźnie zadowolony.

Diaz nie walczy od porażki na UFC 244 przez TKO właśnie z Masvidalem, ze względu na przerwanie przez kontuzję mówiło się o rewanżu tych zawodników. W obecnej sytuacji jednak takie potencjalne zestawienie będzie musiało zaczekać, tym bardziej jeżeli Gambered zdobędzie pas to z pewnością żądny rewanżu będzie Usman, a i powracający Burns z pewnością upomni się o swoje.

 

Czytaj także : Oficjalnie : Znamy nowy main event gali UFC 251


Data publikacji: 6 lipca 2020, 15:20
Zobacz również
fot. Źródło: essentiallysports.com
Udostępnij:

Aktualności

Gilbert Burns został zmuszony do wycofania się z pojedynku dającego mu szansę na zdobycie pasa wagi średniej. Przyczyną zrezygnowania z walki był pozytywny wynik testu na COVID-19. Kamaru Usman będzie teraz bronił swojego tytułu w starciu z Jorge Masvidalem. Dana White wypuścił z tej okazji pierwszą zapowiedź promującą walkę wieczoru gali UFC 251:

https://twitter.com/danawhite/status/1279864607268462592

Oprócz nowego bohatera walki wieczoru, okazję na zdobycie mistrzowskiego pasa będą mieli: Max Holloway, Jose Aldo i Petr Yan. Pierwszy z nich spróbuje odzyskać utracony tytuł mierząc się z aktualnym mistrzem wagi piórkowej – Aleksandrem Volkanovskim. Brazylijczyk i Rosjanin zaś stanął przed szansą zostania mistrzem wagi koguciej, po tym jak Henry Cejudo przeszedł na sportową emeryturę.

Przeczytaj także: Oficjalnie: Znamy nowy main event gali UFC 251


Data publikacji: 6 lipca 2020, 13:34
Zobacz również
UFC 251
fot. Zdjęcie: UFC
Udostępnij:

Aktualności

Jorge Masvidal zastąpi Gilberta Burnsa i zawalczy o mistrzostwo wagi półśredniej. W weekend Brazylijczyk został wycofany z gali przez wykrytą obecność koronawirusa jego w organizmie.

Początkowo wydawało się, że to starcie Maxa Hollowaya z Alexandrem Volkanovskim będzie walką wieczoru UFC 251. Jednak w ciągu weekendu gotowość do występu zgłosili zarówno Masvidal, jak i Colby Covington. Wygląda na to, że UFC szybciej dogadało się z „Gamebredem”.

Ariel Helwani poinformował także, że Masvidal dostał negatywny wynik testu na koronawirusa. Wydaje się zatem, że tym razem nic nie przeszkodzi w doprowadzeniu do tego pojedynku.

Przeczytaj też: Kto zastąpi Burnsa? Są chętni do walki z Usmanem


Kamil Gieroba
Data publikacji: 6 lipca 2020, 11:09
Zobacz również
Na tej stronie są wykorzystywane pliki cookies. Stosujemy je w celach zapewnienia maksymalnej wygody przy korzystaniu z naszych serwisów. Korzystając ze strony wyrażasz zgodę na używanie cookie, zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki oraz akceptujesz naszą politykę prywatności.

Ten artykuł jest dostępny tylko w zagraniczej odsłonie tego serwisu.