Salim Touahri
fot. Zdjęcie: mmajunkie
Udostępnij:

Aktualności

Salim Touahri podejmie Rosjanina Zelima Imadaeva na gali UFC on ESPN 5.

O podpisaniu kontraktu przez Polaka na kolejne starcie informowaliśmy już dłuższy czas temu. Teraz na twitterze holenderski dziennikarz Marcel Dorff podał rywala i galę, na której zawalczy Salim.

Walka Polaka z Rosjaninem ma odbyć się 3 sierpnia na gali w Newark w stanie New Jersey.

Salim Touahri (10-3) nie zaliczy początku swojej przygody z UFC do udanych. W debiucie na gali w Gdańsku w 2017 roku przegrał on z Warlley’em Alvesem przez decyzję sędziów, jednak walkę wziął jako zastępstwo, na krótki czas przed wydarzeniem. Drugie starcie stoczył w grudniu 2018 roku, kiedy to na gali w Australii przegrał także przez decyzję z Keitą Nakamurą. Pojedynek z Rosjaninem może być, a niemal na pewno będzie, decydującym o pozostaniu w UFC.

24-letni Zelim Imadaev (8-1) swoją przygodę z UFC zaliczył także od przegranej. W kwietniu br. na galu UFC 236 pokonał go Max Griffin przez decyzję sędziów. Wcześniej toczył on pojedynki m.in. dla Fight Nights Global.

Walką wieczoru gali w Newark ma być starcie między Robbiem Lawlerem a Colbym Covingtonem.

Tutaj obecna karta tejże gali.

Jak myślicie, czy Polakowi uda się w końcu odnieść wygraną w UFC?

 

Zobacz także: Jose Aldo podpisał nowy kontrakt z UFC

 

 


Data publikacji: 25 czerwca 2019, 16:34
Zobacz również
Jon Jones Thiago Santos
fot.
Udostępnij:

Aktualności

Jones Jones i Thiago Santos po raz pierwszy stanęli ze sobą oko w oko na dniu medialnym przed UFC 239. Do pojedynku między panami dojdzie 6 lipca w Las Vegas.

Jon Jones w swojej ostatniej obronie pasa rozstrzelał na dystansie pięciu rund Anthony’ego Smitha. Trofeum Jonesa spróbuje mu odebrać Thiago Santos. Brazylijczyk nie kojarzy się dobrze polskim kibicom. To właśnie on zabrał miejsce do walki o Jankowi Błachowiczowi. Marreta w main evencie na gali w czeskiej Pradze znokautował Janka w trzeciej rundzie. Los jednak znowu postawił Polaka i Brazylijczyka przed sobą , panowie będą walczyć na tej samej gali. Niestety w walce o pas zobaczymy Santosa, a nie Błachowicza, który powalczy o powrót na szczyt w pojedynku z Lukiem Rockholdem.

Walka Jon Jones vs. Thiago Santos będzie main eventem gali UFC 239 w Las Vegas.

Przeczytaj także: Covington vs. Lawler planowane na UFC w Newark

 


Data publikacji: 25 czerwca 2019, 13:33
Zobacz również
ACA 99 w Moskwie
fot. ACA
Udostępnij:

Aktualności

Rozpiska gali ACA 99 w Moskwie powiększyła się o kolejne starcie. Wczoraj informowaliśmy o powrocie Aliego Bagova, dziś włodarze poinformowali o kolejnej walce Rasula Mirzaeva.

Mirzaev ostatni raz wystąpił w listopadzie zeszłego roku na jubileuszowej gali ACB 90 w Moskwie. Jego powrót do walk miał miejsce niemal dokładnie dwa lata po ostatnim występie w listopadzie 2016 roku. Zaznał wówczas pierwszej i jedynej jak do tej pory porażki w karierze. Wypunktował go wówczas Levan Makashvili, mający za sobą występy w UFC. Długa absencja Mirzaeva wynikała z przerażających zajść do jakich doszło podczas zabawy sylwestrowej 2016/2017.

Mirzaev bawił się z Alim Bagautinovem oraz Artemem Lobovem w jednym z moskiewskich klubów. Tam Lobova zaczepił pijany fan Khabiba Nurmagomedova i zaczął atakować Lobova, podnosząc, że Conor McGregor unika walki z Nurmagomedovem. Bagautinov oraz Mirzaev wstawili się za Lobovem. Nieco później wspominany fan Nurmagomedova zaatakował Mirzaeva i wywiązała się bójka.

Wydarzenia te miały miejsce tuż przed Sylwestrem, natomiast do tragicznej w skutkach napaści doszło już w noc sylwestrową. Pałający żądzą zemsty napastnicy zlokalizowali mieszkanie Mirzaeva i dopadli swojego adwersarza. Tam wymierzyli mu „sprawiedliwość”, raniąc go nożem. Mirzaev został również trzykrotnie postrzelony m.in w klatkę piersiową.

Mirzaev miał wrócić do walk już podczas gali ACB 86 w Moskwie, jednakże ostatecznie zawalczył dopiero na gali ACB 90 w Moskwie. Znokautował wtedy Gleristone Santosa w drugiej rundzie pojedynku i powrócił na zwycięską ścieżkę.

Shamil Shakhbulatov stoczył trzynaście zawodowych walk, wszystkie dla ACB/ACA. Dziesięć z nich rozstrzygnął na swoją korzyść. Przegrywał m.in z Magomedem Bibulatovem oraz Robem Emersonem. W ostatnim starciu pokonał Dileno Lopesa przez nokaut w drugiej rundzie.

Gala ACA 99 w Moskwie będzie idealną przystawką przed jubileuszową galą ACA 100 i wszystko wskazuje na to, iż zobaczymy wtedy plejadę najlepszych zawodników największej w Europie organizacji MMA.


Data publikacji: 25 czerwca 2019, 13:19
Zobacz również
KSW 52 Wielkie powroty
fot. zdjęcie: wspolczesna.pl
Udostępnij:

Aktualności

Mamed Khalidov zakończył karierę po przegranej z Tomaszem Narkunem na KSW 46. Wielu fanów jak i fachowców nawołuje Czeczena z polskim obywatelstwem by wrócił na pożegnalną walkę. 38-letni Mamed jednak wydaję się być niezłamany w swojej decyzji o zakończeniu kariery. Ostatnio świeżo upieczony mistrz wagi średniej również zaprosił Khalidova do podjęcia wyzwania. Scott Askham w efektowny sposób po raz drugi pokonał Michała Materlę i wielu fanom wydaje się, że tylko Khalidov mógłby odebrać mu pas.

Pochodzący z Groznego Khalidov miał również ostatnio problemy z prawem. Został zatrzymany pod zarzutem paserstwa samochodów, następnego dnia jednak został zwolniony z aresztu. O całej sytuacji możecie przeczytać TUTAJ.

Wczoraj za pośrednictwem swojego Instagrama Mamed wrzucił filmik na którym prezentuje swoją obecną formę.

https://www.instagram.com/p/BzGS6zTlNtj/

Jakiś czas temu Maciej Kawulski, współwłaściciel organizacji KSW powiedział, że fani muszą pisać i nawoływać Khalidova do powrotu, a być może ten się skusi. Pod jego zdjęciami i filmami na social mediach kibice wciąż namawiają go do powrotu i walki ze Scottem Askhamem.

Przeczytaj także: Jose Aldo podpisał nowy kontrakt z UFC


Data publikacji: 25 czerwca 2019, 13:10
Zobacz również
Covington vs. Lawler
fot. Zdjęcie: sports.yahoo.com
Udostępnij:

Aktualności

Covington vs. Lawler na UFC w Newark – takie informacje podaje portal mmafighting.com. Długo musieliśmy czekać na informację na temat kolejnej walki Colby’ego Covingtona. Sam zainteresowany mocno naciskał na walkę z Kamaru Usmanem, obecnym mistrzem kategorii półśredniej. Nic bardziej mylnego, wszystko wskazuje na to, że to Robbie Lawler stanie do tańca z „The People Champ”. Pojedynek ma się odbyć 3 sierpnia na UFC w Newark, New Jersey.

Colby Covington ostatni raz walczył rok temu, kiedy to na pełnym dystansie wypunktował Rafaela Dos Anjosa w walce o pas tymczasowy kategorii półśredniej. Po tym pojedynku „Chaos” domagał się walki na tamten czas z mistrzem Tyronem Woodley’em.

Organizacja UFC jednak nie kwapiła się na zestawienie tych zawodników. Dając najpierw Brytyjczka Darrena Tilla, a następnie Kamaru Usmana Tyronowi Woodley’owi. Ten drugi odebrał pas i walka Colby’ego z Tyronem spaliła na panewce. 31-letni Amerykanin zdążył już napsuć krwi nowemu mistrzowi i wszystko wskazywało, że ich walka o pas jest kwestią czasu. Niestety, na pojedynek Usman vs. Covington przyjdzie nam jeszcze poczekać.

Robbie Lawler będzie tym, który sprawdzi tymczasowego mistrza UFC. 37-latek z Combat Club swój ostatni pojedynek przegrał dość kontrowersyjnie w pierwszej rundzie z Benem Askrenem. Do sytuacji doszło kiedy to Askren założył duszenie, którego Lawler nie odklepał, natomiast sędzia Herb Dean uznał, że walkę należy przerwać. „The Ruthless” miał ogromne pretensje do arbitra i nie mógł się pogodzić z taką decyzją, żądając natychmiastowego rewanżu.

Dana White jak widać pogodził i jednego i drugiego. Covington i Lawler prawdopodobnie zawalczą ze sobą, a walki o jakie obaj wcześniej nawoływali muszą odłożyć na dalszy plan.

Przeczytaj także: Jose Aldo podpisał nowy kontrakt z UFC


Data publikacji: 25 czerwca 2019, 12:28
Zobacz również
Jose Aldo
fot. Zdjęcie: lowkickmma.com
Udostępnij:

Aktualności

Jose Aldo po porażce z Alexandrem Volkoanovskim zapowiadał rychłe zakończenie kariery i przejście na sportową emeryturę. Brazylijczyk miał w planach toczyć pojedynki bokserskie i w wywiadach coraz bardziej podkreślał, że jeśli UFC nie zgodzi się na jego starcia w pięściarstwie, to o nowym kontrakcie mowy nie będzie.

Jak donosi espn.com Aldo zwiąże się z UFC na osiem pojedynków. 32-letni reprezentant The Nova Uniao po przegranej z Australijczykiem na UFC 237 miał wiele pomysłów w głowie. W kuluarach mówiło się nawet o rzekomym przejściu Aldo do ONE FC, które od jakiegoś czasu stało się domem wielu zawodników amerykańskiej organizacji.

Najwyraźniej plany szybko w głowie byłego mistrza wagi lekkiej UFC uległy zmianie i wszystko wskazuje na to, że Jose Aldo nigdzie się nie wybiera. Na chwilę obecną organizacja Dany White’a nie potwierdziła, kiedy zobaczymy w akcji jednego z najlepszych w historii zawodników MMA.

Przeczytaj także: Henry Cejudo chętny na walkę z Vasylem Lomachenko


Data publikacji: 25 czerwca 2019, 11:06
Zobacz również
Mariusz Pudzianowski chce walki ze swoim pogromcą
fot. Zdjęcie: mmafighting.com
Udostępnij:

Aktualności

Mariusz Pudzianowski przegrał przez kontuzję z Szymonem Kołeckim na gali KSW 47 w Łodzi. Wielu wskazywało na rewanż obydwu panów, sam Pudzianowski się też o to dopominał. Jednak wszystko wskazuje na to, że na prowadzenie wyjdzie inny pojedynek z „Pudzianem” w roli głównej. Mowa tu o walce z Erko Junem, który po pokonaniu Akopa Szostaka coraz bardziej łypie w kierunku Pudzianowskiego. Ostatnio Bośniak na swoich social mediach wywołał do tablicy Mariusza po raz kolejny, o czym możecie przeczytać tutaj.

Mariusz Pudzianowski nie zostawił oczywiście zaproszenia do „tańca” bez odpowiedzi i bardzo szybko skomentował całą sytuację.

https://www.facebook.com/pudzianowski.official/photos/a.676591315724822/2452425584808044/?type=3&theater

Jak widać Pudzianowski jest bardzo chętny na walkę z młodym wilkiem i nie w głowie mu już rewanż z Szymonem Kołeckim. To może być równie bardzo dobry strzał marketingowy dla samej organizacji KSW. Jun zyskał sobie już wielu polskich fanów. W debiucie rozbił w pył Tomasza Oświecińskiego, następnie w Londynie uporał się z Popkiem Monsterem, by w ostatniej walce bardzo szybko znokautować Akopa Szostaka.

Erko Jun może i ma prawo myśleć o zastąpieniu Mariusza Pudzianowskiego w polskiej organizacji. Przypominamy, że Bośniak przyszedł do MMA z branży fitness. Przebojem wdarł się do organizacji Lewandowskiego i Kawulskiego. Jego kariera wygląda bardzo podobnie do tej, jaką zaczynał na początku nasz polski strongmen. Mariusz w swoim debiucie pokonał bardzo szybko Marcina Najmana, a następnie wygrał na punkty z Kawaguchim. 42-letni Polak z Białej Rawskiej doznał porażki w trzecim pojedynku z legendą MMA, Timem Sylvią.

Czy nadszedł czas na zmianę warty?


Data publikacji: 25 czerwca 2019, 10:05
Zobacz również
aca 97 khaliev bagov
fot.
Udostępnij:

Aktualności

Pierwsze odkryte karty już zwiastują, że gala ACA 99 będzie niezwykle interesująca. Do starcia miało dojść już na gali ACA 94, jednakże Ali Bagov nie zrobił wagi oraz odmówił wyjścia do starcia. Stawką walki nie byłby pas, więc Bagov nie przystąpił do starcia. Miało to dla niego nieciekawe skutki, bowiem został ukarany kilkumiesięcznym zawieszeniem. Włodarze ACA doceniają jednakże umiejętności Bagova i tuż po upłynięciu okresu kary będzie on jednym z głównych aktorów spektaklu o nazwie „ACA 99”.

Ali Bagov znajduje się aktualnie na fali pięciu kolejnych wygranych. Po porażce w mistrzowskiej walce z Abdulem-Azizem Abdulvakhabovem odniósł cztery kolejne wiktorie i stanął do trzeciej walki z mistrzem. Tym razem udanie zrewanżował się za dwie wcześniejsze porażki i został ostatnim mistrzem ACB w wadze lekkiej.

Całą walkę można obejrzeć poniżej.

https://www.youtube.com/watch?v=8mZ17x9vIZo

Koronne starcie gali ACB 89 było z całą pewnością jedną z najlepszych walk zeszłego roku.

Drugim bohaterem jednej z głównych walk ACA 99 jest Khusein Khaliev. Wygrał on jedenaście kolejnych walk – jego jedynym pogromcą jest były rywal Aslambeka Saidova, Yasubey Enomoto.  Co ciekawe, jeden z najcenniejszych skalpów Khalieva – Shamil Zavurov – stoczył z Enomoto cztery walki i tylko jedną z nich rozstrzygnął na swoją korzyść. Dla Khalieva nie będzie to jednak debiutancka walka w „nowej” federacji. Na gali ACB Berkut Cup 2011 pokonał Yunusa Tagirova.

Sprawdź również: Ali Bagov nie robi wagi, walka z Khalievem odwołana. 


Data publikacji: 24 czerwca 2019, 21:00
Zobacz również
henry Cejudo
fot. Bleacher Report
Udostępnij:

Aktualności

Po pokonaniu T.J’a Dillashawa w pierwszej obronie pasa wagi muszej i zdobyciu pasa wagi koguciej w starciu z Marlonem Moraesem, Mistrz Olimpijski w zapasach jest gotowy na kolejne wielkie wyzwania.  Tym razem Henry Cejudo obrał za cel pięściarskiego mistrza, Vasyla Lomachenko.

Zainteresowanie tą walką wzbudziła u Cejudo ostatnia walka Artema Lobova (byłego zawodnika UFC) z pięściarzem Paulie’m Malignaggim. Chęć wyraził na swoich mediach społecznościowych.

Artem Lobov (13-15 MMA) były zawodnik UFC wygrał przez jednogłośną decyzję z Pauliem Malignaggim (36-8 BOKS), byłym mistrzem  świata. Co myślicie, żeby mistrz Olimpijski i podwójny mistrz UFC zrobił to z Vasylem Lomachenko?

Na odpowiedź pięściarza nie trzeba było długo czekać.

To jest przykład jakby to wyglądało.

To nie pierwszy przypadek kiedy zawodnik z UFC chce walczyć z pięściarzem. Doskonale pamiętamy starcie Conora McGregora z Floydem Mayweatherem Juniorem, jednak także nie raz była mowa o walce Andersona Silvy z Roy’em Jonesem Juniorem, które jednak do skutku nie doszło.

Vasyl Lomachenko to mistrz świata w kategorii piórkowej, mistrz świata federacji WBO kategorii super piórkowej i mistrz świata WBA kategorii lekkiej. Po raz ostatni raz walczył w kwietniu, kiedy to pokonał Anthony’ego Crolla w czwartej rundzie. Niedawno wygrał także z José Pedrazą, Jorge Linaresem i Guillermo Rigondeauxem. Jego bilans do 13 wygranych i tylko 1 przegrana, na początku kariery.

Jak myślicie, czy starcie Henry Cejudo vs Vasyl Lomachenko jest realne?

 

Zobacz także: Ariane Lipski zabiera głos po porażce na UFC Greenville

 


Data publikacji: 24 czerwca 2019, 12:33
Zobacz również
Na tej stronie są wykorzystywane pliki cookies. Stosujemy je w celach zapewnienia maksymalnej wygody przy korzystaniu z naszych serwisów. Korzystając ze strony wyrażasz zgodę na używanie cookie, zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki oraz akceptujesz naszą politykę prywatności.

Ten artykuł jest dostępny tylko w zagraniczej odsłonie tego serwisu.