Andrzej Grzebyk
fot. KSW
Udostępnij:

Andrzej Grzebyk kolejnym bohaterem gali XTB KSW 100

Partner działu

Podczas gali XTB KSW 100, do której dojdzie już 16 listopada, do okrągłej klatki wejdzie numer jeden wagi półśredniej, Andrzej Grzebyk (21-6, 12 KO, 3 Sub). Walka odbędzie się w PreZero Arenie Gliwice, a rywal Grzebyka zostanie niedługo ogłoszony.

Bilety na XTB KSW 100 w sprzedaży na eBilet.pl

Andrzej Grzebyk jest dziś na fali trzech wygranych z rzędu. Najpierw szybko znokautował Otona Jasse, następnie rozprawił się z Brianem Hooiem, a w ostatniej walce sile jego umiejętności uległ Madars Fleminas. W maju tego roku popularny „Double Champ” miał stanąć do walki o pas z Adrianem Bartosińskim, ale kontuzja wyeliminowała go z tego starcia. Andrzej słynie ze swojego efektownego stylu walki, który niezależnie od wyniku, zawsze gwarantuje emocje w klatce. Grzebyk najczęściej nokautuje swoich rywali. W ten sposób wygrał już dwanaście razy. Trzy razy natomiast zdobywał zwycięstwo przez poddanie. W okrągłej klatce Grzebyk stoczył już osiem pojedynków.


Aktualna karta gali XTB KSW 100

Walka wieczoru | Main event

83,9 kg/185 lb: Mamed Chalidow #1 (36-8-2, 16 KO, 16 Sub) vs. Adrian Bartosiński #C (15-0, 11 KO, 2 Sub)

 

Karta główna | Main card

Walka o pas mistrzowski wagi ciężkiej KSW | KSW Heavyweight Championship Bout

120,2 kg/265 lb: Phil De Fries #C (25-6, 1NC, 6 KO, 14 Sub) vs. TBA

 

 

Walka o pas mistrzowski wagi półciężkiej | Light Heavyweight Championship Bout

93 kg/205 lb: Rafał Haratyk #C (19-5-2, 6 KO, 5 Sub) vs. TBA

 

 

120,2 kg/265 lb: Mariusz Pudzianowski (17-9 1NC, 12 KO) vs. TBA

 

Walka o tymczasowy pas kategorii piórkowej | KSW Interim Featherweight Championship Bout

65,8 kg/145 lb: Robert Ruchała #IC (10-1, 2 KO, 3 Sub) vs. TBA

 

 

77,1 kg/170 lb: Andrzej Grzebyk #1 (POL) vs. TBA.

70,3 kg/155 lb: Adam Brysz (3-1, 2 KO) vs. TBA

Przeczytaj też: Bartosiński: Musisz mieć coś w sobie, żeby zostać tą legendą

Źródło: KSW

Partner działu

Data publikacji: 26 września 2024, 1:29
Zobacz również

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *