Krzysztof Jotko pewnie wygrał z Alenem Amedovskim na pełnym dystansie!

Krzysztof Jotko zaliczył udany powrót po rocznej przerwie do oktagonu. Polski zawodnik z Ornety pewnie zwyciężył na punkty Alena Amedovskiego.

Pierwsza runda zaczęła się bardzo spokojnie i jeden z drugim badali się nawzajem. Krzysiek Jotko ładnie sprowadził Amedovskiego i przez chwile kontrolował walkę w parterze, po czym wrócili do stójki. Jotko w pierwszych minutach był zdecydowanie aktywniejszy od Macedończyka.

W drugiej rundzie Krzysiek dość łatwo po raz kolejny sprowadził Alena i tam zaczął dokonywać dzieła zniszczenia. 31- letniemu Polakowi udało się osiągnąć krucyfiks i tam krótki ciosami mocno porozcinał Macedończyka. Druga runda zdecydowanie dla Polaka trenującego w American Top Team.

W trzeciej rundzie wydawało się, że Amedovski pójdzie na całość i zaatakuje z impetem Polaka. Krzysiek jednak po raz kolejny sprowadził go do parteru i tam praktycznie do końca kontrolował walkę. Było to pierwsze zwycięstwo po trzech porażkach z rzędu.

Krzysiek w wywiadzie po walce wyznał, że to była jego ostatnia walka na kontrakcie i bardzo liczy na przedłużenie umowy z UFC. Polak stwierdził, iż UFC jest jego domem i nie zamierza się nigdzie wybierać.

Kategorie
UFC

Leave a Reply



Powiązane

Ten artykuł jest dostępny tylko w zagraniczej odsłonie tego serwisu.