Dustin Poirier: Mogę pokonać każdego na świecie. Khabib jest następny!
Naturalna więc kolej rzeczy to unifikacja tytułów mistrzowskich Amerykanina z Rosjaninem, do czego najprawdopodobniej dojdzie na UFC 242 w Dubaju.
Mogę pokonać każdego na świecie. Każdego. Khabib jest następny! Po prostu muszę włożyć w to ciężką pracę i pokazać się w odpowiedniej chwili, jako gotowy do walki. Wtedy mogę pokonać każdego.
-powiedział w MMAJunkie Radio.
To będzie prestiżowe, kiedy umieszczę w rekordzie Khabiba pierwszą porażkę. Jestem mistrzem tymczasowym, jest to kawałek głównego tytułu. Rozumiem, że musi dojść do unifikacji.
Khabib to duże wyzwanie. To prawdopodobnie jedna z największych gwiazd muzułmańskich, a gwiazd sportu na pewno. Wejście na terytorium wroga i walka z ich facetem będzie wielkim wyzwaniem.
Tytuł tymczasowy dla Dustina był pierwszym tytułem w UFC. Jak więc zmieniło się jego życie po zdobyciu wspomnianego złota?
Nadal jest tak samo, z wyjątkiem tego, że wiele osób zaprasza mnie na wiele różnych sposobów, prosząc mnie o przybycie na miejsca i zrobienie wielu rzeczy. Jestem można rzec poszukiwanym człowiekiem. To jest jedyna rzecz, przez którą mogę poczuć różnicę, to, że wszyscy chcą, żebym chodził w różne miejsca i przynosił pas. Doceniam to, ale jednocześnie muszę być tym, kim jestem. Nie mogę być tam cały czas.
Przypomnijmy, że nie tak dawno Dustin otrzymał symboliczny klucz do miasta, z którego pochodzi, czyli Lafayette w stanie Louisiana.
Jak myślicie, czy Dustin może być pierwszym, który zafunduje porażkę mistrzowi wagi lekkiej?