zhang weili jędrzejczyk
themaclife

UFC 248: Niesamowita bitwa Zhang z Jędrzejczyk! Chinka dalej z pasem

Joanna Jędrzejczyk przegrała z Weili Zhang podczas gali UFC 248 w Las Vegas.

Zawodniczki zaczęły od spokojnego wyczuwania wzajemnych zamiarów. Jędrzejczyk próbowała low kicków. Trafiła znienacka prawym, po czym wyprowadziła kolejny mocny cios. Wydawało się, że to był dobry początek Polki, ale sama nadziała się na mocne uderzenie Zhang. Panie po chwili poszły na efektowną wymianę. Kolejny mocny low kick od Chinki, lecz z następną serią nie trafiła. Widać było jednak dużą szybkość w ciosach mistrzyni. Jędrzejczyk przez chwilę była zepchnięta niemal do klatki, więc przywróciła walkę do centrum octagonu. Polka nie trafiła z front kickiem i sama zainkasowała serię od Zhang. Wydaje się, że pierwsza runda z przewagą Weili. Częściej trafiała ze swoimi ciosami.

Runda druga. Jędrzejczyk odpowiedziała świetnym low kickiem na próbę kombinacji Chinki. Zhang po raz pierwszy zdecydowała się na próbę takedownu. Joanna jednak świetnie zablokowała uchwyt i odepchnęła rywalkę do klatki. Przepychanka w klinczu pod ścianą. Polka wyprowadziła kilka ciosów, po czym walka wróciła na środek klatki. Weili trafiła dobrym side kickiem. Chwyciła nagle Jędrzejczyk za głowę i sprowadziła przez moment do parteru, gdzie szukała dźwigni. Joanna skontrowała akcję. Polka niespodziewanie trafiła przeciwniczkę wysokim kopnięciem i szybko odepchnęła ją do klatki. Gong na przerwę, widać było zamroczenie u Chinki po ostatnim ataku Jędrzejczyk.

Trzecia odsłona rozpoczęta od bokserskiej wymiany. Jędrzejczyk trafiła mocnym lewym. Była mistrzyni zaczęła częściej naciskać i trafiać rywalkę.  Spokojnie wyczekiwała na ciosy Zhang, które skutecznie ripostowała. Dobry front kick na korpus. Panie poszły w klinczu i Joanna skutecznie broni się przed powaleniem, po czym odepchnęła oponentkę. Jeszcze przed końcem rundy Polka kilkukrotnie trafiła Chinkę i ponownie walka przeniosła się pod ścianę klatki. Sam pojedynek stoi na świetnym poziomie.

Pora na mistrzowskie rundy. Ponownie obydwie Panie nie miały zamiaru oszczędzać się w stójce i chętnie szły na wymiany. Zhang jakby poruszała się ciut wolniej. Zainkasował kolejny mocny high kick w twarz. Wymiana ciosów i uderzenie z kolana w wykonaniu Polki. Po chwili powtórzyła akcję. I kolejne kopnięcie w głowę. Jędrzejczyk wyglądała zdecydowanie lepiej pod względem kondycyjnym. Natomiast Chinka kontynuowała swoją taktykę, ale już z nie taką skutecznością jak na początku walki. Po jednym z kolejnych ciosów pojedynek wrócił pod klatkę. Joanna uniknęła w porę łokci oponentki i sama wyprowadziła celny lewy.

Ostatnia runda. Chinka szukała side kicków. Nie trafiła jednak, podobnie jak z kombinacją. Za to Jędrzejczyk wyprowadziła skuteczny prawy. Po chwili jednak zainkasowała mocny lewy od Zhang. Mimo 20 minut walki Panie nie odpuszczały sobie z kolejnymi ciosami. Jędrzejczyk wyprowadziła kolejny mocny prawy. Uniknęła serii ciosów, choć jeden z nich doszedł w jej twarz. Półtorej minuty do końca, a zawodniczki szły w kolejne wymiany. Na sam koniec rundy Polka wyprowadziła jeszcze znakomitą obrotówkę.  Świetna walka, znakomite tempo. Mnóstwo wymian i efektownych ciosów. Nic dziwnego, że z każdą kolejną rundą zbierały coraz większe oklaski. A na twarzy obydwóch fighterek widać było efekty ciosów.

Zhang pokonała Jędrzejczyk przez niejednogłośną decyzję sędziów (48-47, 47-48, 48-47).

Przeczytaj też: Kontrowersyjne zachowanie Zhang względem polskich kibiców

Kategorie
NEWSUFC
One Comment
  • Lukas
    8 marca 2020 at 09:17
    Napisz komentarz

    Jak przegrała jak wygrała !!!????!!!!

  • Leave a Reply



    Powiązane

    Ten artykuł jest dostępny tylko w zagraniczej odsłonie tego serwisu.