Dominick Reyes Jon Jones się waha

Dominick Reyes: Ja jestem na tak i UFC jest na tak, ale Jon Jones wciąż się waha

Jon Jones w ostatnim czasie jest obstrzeliwany z każdej strony. Dominick Reyes, Jan Błachowicz, a także Israel Adesanya nie dają spokoju mistrzowi wagi półciężkiej UFC.

Dominick Reyes w wywiadzie dla MMA Junkie zdradził, że UFC oraz on sam doszli do porozumienia w sprawie rewanżowej walki z Jonem Jonesem na jesieni 2020 roku. W czym więc tkwi problem? Mistrz nie pali się zbytnio do podpisaniu kontraktu na takowy rewanż.

Wiem, że UFC jest na tak. Ja też jestem na tak. Problemem w tej chwili jest Jon Jones. Na Twitterze zaraz napiszę, że jest chętny na rewanż. Inaczej to trochę wygląda, kiedy ma przed sobą kontrakt do podpisania.

– powiedział Reyes.

Wszyscy pamiętamy ten heroiczny bój pomiędzy Reyesem i Jonesem. Do dziś wielu ekspertów uważa, że ten pierwszy został okradziony ze zwycięstwa.

To była czysta walka psów. Nie jestem pewny, czy on chce zrobić to po raz kolejny. Nie wiem. Ciężko mi powiedzieć czy poszedłby na taką samą wojnę jak ostatnio. Tak to właśnie wygląda.

Dominick Reyes zdaje sobie sprawę z powagi obecnej sytuacji i cierpliwie czeka na zakończenie pandemii koronawirusa. „The Devastator” nie jest wciąż pewny, czy UFC ukarze Jonesa za ostatnie wybryki, i czy zostanie odebrany mu pas.

Musimy przeczekać całą sytuację z koronawirusem. Jeśli to minie, to może wtedy UFC zdecyduje się z nim porozumieć. Mam nadzieję, że go zbyt mocno za to nie ukarają, bo ja zamierzam zrobić to w rewanżu. Jak to zrobią, to jestem numerem jeden i zobaczymy co wtedy.

– powiedział Reyes.

Przeczytaj także: KSW zdradza plany na przyszłość

Kategorie
NEWSUFC

Leave a Reply



Powiązane

Ten artykuł jest dostępny tylko w zagraniczej odsłonie tego serwisu.