Israel Adesanya Jon Jones
fot. Zdjęcie: USA TODAY Sports
Udostępnij:

Jon Jones i Israel Adesanya poszli na medialną wojnę!

Jon Jones i Israel Adesanya po raz kolejny poszli w bitewne tany, kolejny raz oczywiście medialnie. Pomiędzy obydwoma panami emanuje wzajemna „miłość”, która prawdopodobnie skończy się w oktagonie organizacji UFC.

Tym razem wszystko zaczęło się od wpisu Jona Jonesa na profilu Alexa Pereiry, który udostępnił film z dawnej walki z Adesanyą. Brazylijczyk wtedy znokautował brutalnie Israela, a do tego wszystkiego potrzebny był tlen, żeby postawić na nogi Nigeryjczyka.

Jones

Nie wiedziałem, że oni przyniosą mu tlen – napisał Jon Jones.

Na tym oczywiście nie koniec, bo mistrz wagi półciężkiej jeszcze srogo wystrzelił w mistrza wagi średniej na Twitterze.

Jon Jones

Marnować tyle dobrego tlenu…Niech ktoś obudzi tą kurwę i zmieni jej tampon.

– Jones bezlitośnie skomentował na Twitterze.

Jeszcze kilka dni temu Adesanya w pozytywach wypowiadał się na temat sytuacji Jonesa z aresztowaniem. Po tych wpisach szybko zmienił narrację i także przeszedł do medialnej ofensywy.

Czy on to napisał i usunął?

Popełniłem jeden błąd i więcej go nie popełnię. Ile razy byłeś zatrzymany przez policję? Jak często byłeś nagrzany? Ile razy UFC zabrało Ci twój mistrzowski pas? Nigdy się niczego nie nauczysz piktogramowa dziwko!

– napisał Israel Adesanya na Twitterze.

Adesanya chce skrzyżować rękawice z Jonesem w 2021 roku, gdyż jak twierdzi nie chce popełnić tego samego błędu, jaki popełnił Canelo w walce z Mayweatherem. Chodzi oczywiście o to, że na chwilę obecną Nigeryjczyk nie jest jeszcze gotowy na walkę z 32-letnim Jonesem.

Przeczytaj także: Wrzosek i Mańkowski na kursie kolizyjnym

 


Data publikacji: 13 kwietnia 2020, 19:01
Zobacz również

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *