Alexander Gustafsson
fot. fot. Give Me Sport.com
Udostępnij:

Alexander Gustafsson wróci do UFC i zmieni dywizję

Szwed podjął decyzję o emeryturze, gdy rok temu przegrał z Anthonym Smithem na własnym terenie, w Sztokholmie. Miał świadomość, że oddaliła się od niego perspektywa kolejnego pojedynku o mistrzostwo wagi półciężkiej. Zwłaszcza, że w przeszłości trzykrotnie poległ, gdy miał możliwość zdobycia tego tytułu. Większość fanów była jednak pewna, iż decyzja o emeryturze była pod wpływem emocji i wcześniej czy później ponownie zobaczymy Gustafssona w klatce.

Wygląda na to, że po dwunastu miesiącach 33-latek ma nowy pomysł na siebie. Według najświeższych doniesień Szweda zobaczymy w klatce już 25 lipca. Jednak nie w dywizji półciężkiej, a wyżej. W kategorii ciężkiej. Pozostała kwestia jego kolejnego rywala. Gustafsson najbliżej jest starcia z weteranem i byłym mistrzem Fabricio Werdumem. Brazylijczyk w maju powrócił po dwóch latach absencji. Przegrał z Alexeiem Oleinikiem podczas gali UFC 249.

Organizacja szykuje również opcję rezerwową. Do występu przygotowany ma być Ovince Saint Preux. OSP w maju zadebiutował w dywizji ciężkiej, przegrywając niejednogłośną decyzją sędziów z Benem Rothwellem.

Źródło: Combat

Przeczytaj też: Rafael dos Anjos niepewny dalszego losu w UFC. Ma przed sobą ostatnią walkę


Kamil Gieroba
Data publikacji: 5 czerwca 2020, 22:07
Zobacz również

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *