Na widelcu: Analiza Marvin Vettori vs Karl Roberson
Zapraszamy do lektury analizy z prawdopodobnie najlepszej walki z całej karty gali UFC Apex.
Marvin Vettori (13:4:1)
Bardzo perspektywicznie zapowiadający się zawodnik, który zasłynął ze stoczenia wyrównanej walki z Israelem Adesanyą. Jest bardzo wszechstronny, w stójce dysponując niezłym boksem oraz regularnie wplątuje w swoją grę kopnięcia. Przede wszystkim jednak jego atutem na nogach jest mordercza presja i aktywność jaką narzuca. Idzie do przodu i choć jego defensywa nie prezentuje się najlepiej, to ma bardzo twardą szczękę. Sprawnie w swoją grę wplata też obalenia, ma dosyć dobry parter, ciężkie g’n’p, groźne poddania. Defensywne zapasy są również bardzo dobre. Kondycja jest na bardzo przyzwoitym poziomie, bo o ile wizualnie według jego ruchów zwalnia w dalszej fazie walki, to zupełnie inaczej ma się jego aktywność, którą zachowuje przez pełen dystans.
Karl Roberson (9:2)
Również perspektywiczny, rozwijający się stale zawodnik, głównie striker. Na nogach dysponuje mobilnością, eksplozywnością, dobrym boksem, szybkimi rękoma, świetnymi kontrami. Oczywiście bardzo sprawnie korzysta z szybkich i mocnych kopnięć, zwłaszcza tych niskich. Największą luką w jego grze jest prawdopodobnie grappling, o ile zapasy defensywne nie są z pewnością złe, a i trudno go ustabilizować to jednak w parterze popełnia jeszcze trochę błędów mimo iż widać pewien rozwój. Również i ofensywne zapasy są w miarę solidne, nie najgorzej wychodzi mu kontrola. W pewnym choć nieco mniejszym stopniu będąc też groźnym w obszarze poddań. Kolejnym jego atutem jet podobnie jak u jego rywala duże serce do walki, twardość oraz kondycja.
Ciężko powiedzieć kto będzie miał przewagę w stójce, bo nie spodziewam się tu wyraźnej ze strony żadnego z nich. W obszarze kopnięć z pewnością to Karl będzie odnotowywał znacznie większe sukcesy. Wykorzystywał będzie opierany przez Vettoriego na przedniej nodze ciężar przeciwko niemu, okopując ją. Niemniej, Vettori będzie odpowiadał na kopnięcia ciosami starając się pozbawiać go na nie miejsca. Boksersko będzie dosyć wyrównanie, ale to również Karl ma nieco szybsze ręce i może mieć tu delikatną przewagę. Zwłaszcza że swoimi świetnymi kontrami może utrudniać w mniejszym bądź mniejszym stopniu defensywę rywalowi. Co jednak z zapasami? Cóż, Roberson generalnie ma solidną obronę przed obaleniami przy siatce, ale jeśli pomiesza się to ze stójką na środku oktagonu to może się pogubić. Nie jest łatwy do ustabilizowania. Jeśli jednak Vettoriemu uda się ta sztuka, to będzie miał dużą przewagę w parterze dużą przewagę. Zdecydowanie większą niż tę którą Karl będzie dysponował w stójce, o ile takowa przewaga wystąpi. Do tego Marvin przy potencjalnych niepowodzeniach na nogach może być bardzo zawzięty w próbach sprowadzenia walki do parteru. Ciężko mi powiedzieć kto tu wygra, ale sądząc że w stójce mimo delikatnej przewagi Karla, to jednak Vettori będzie ciągle na nim siedział, dodatkowo mieszając płaszczyzny. Minimalnie skłaniam się w stronę Włocha.
Przeczytaj też: Aljamain Sterling: Czuję się, jakbym miał teraz efekt Tony’ego Fergusona
