Peter Sobotta
fot. Zdjęcie: facebook.com/PeterSobotta
Udostępnij:

UFC on ESPN 14: Nieudany powrót Sobotty. Zakończy karierę?

Kowboj od razu ruszył z agresywnymi kopnięciami. Peter odpowiedział low kickiem. Kolejne potężne kopnięcie od Brazylijczyka w korpus. I jeszcze jeden, który Sobotta już wyraźnie odczuł. Widać, że Alex obrał wyraźną taktykę na pierwszą odsłonę.  W końcu to Sobotta zdecydował się na high kick, lecz rywal w porę uniknął ciosu. Jeszcze dołożył low kick w ostatnich sekundach. Pierwsze minuty pojedynku z przewagą Oliveiry.

Drugą odsłonę zawodnicy rozpoczęli od wymiany ciosów, po czym Sobotta odepchnął oponenta do klatki. Tam jednak Peter niewiele zdziałał, a kolejne uderzenia dołożył Oliveira. Kowboj dołożył kolejny front kick. Brazylijczyk chciał wyprowadzić kolejny cios… jednak nieczysty, przypadkowo zaatakował krocze rywala. Po wznowieniu pojedynku Alex ponownie wyprowadził skuteczne kopnięcie. Niedługo później ponownie faul Oliveiry. Tym razem jednym z palców trafił w oko Sobotty, więc sędzia został zmuszony do przerwania pojedynku. Po powrocie Peter wyprowadza low kick. Wymiana kopnięć, po czym Oliveira na koniec rundy dokłada mocny prawy.

Sobotta próbował otworzyć ostatnią rundę ofensywą. Oliveira jednak odpowiada zamraczającym high kickiem. Sobotta próbował przenieść walkę do ściany klatki, ale Brazylijczyk wykazał się świetną defensywą. Minuty lecą, a kolejne ciosy Kowboja trafiają w przeciwnika. Peter popisuje się kombinacją. Jednak Oliveira odpowiada low kickiem i soczystymi kopnięciami. Z każdą minutą coraz bardziej podkreślał przewagę w tym pojedynku, a rezultat – 3×27 odzwierciedla przebieg starcia.

33-latek reprezentuje barwy Niemiec, ale urodził się w Zabrzu. Warto podkreślić, że dla Sobotty była to pierwsza walka od 17 marca 2018 roku. W Londynie przegrał wtedy z Leonem Edwardsem. Zapowiadał, że jeżeli przegra z Oliveirą to rozważy zakończenie kariery w MMA.

Przeczytaj też: UFC Fight Night: Whittaker vs Till – wyniki


Kamil Gieroba
Data publikacji: 26 lipca 2020, 2:58
Zobacz również

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *