„To dla mnie ekscytująca walka” – Vicente Luque wskazuje kolejnego przeciwnika

Reprezentujący Brazylię zawodnik odniósł drugie zwycięstwo z rzędu. Co ważniejsze – na dziewięć ostatnich walk ma tylko jedną przegraną. dzięki kolejnej wygranej wzrosła pewność siebie Luque. Do tego stopnia, że wskazuje Nate’a Diaza jako następnego oponenta. Przy tym tłumaczy dlaczego chce tej walki.

Nate Diaz jest super szanowanym facetem, każdy wie, do czego jest zdolny i co osiągnął. Dlatego uważam, że to świetne imię, mimo że jest pode mną w rankingach. Myślę, że to by wiele dodało do mojego imienia, dlatego chcę tej walki. To jest super ekscytująca walka w mojej głowie. Ludzie widzą moje główne atrakcje, ty oglądasz główne atuty Nate’a… nie ma mowy, żeby to nie była wspaniała walk – stwierdził Luque po ostatniej gali.

Diaz ostatni raz wszedł do oktagonu w listopadzie i póki co nie wiadomo, kiedy byłby gotów do kolejnego pojedynku. Przegrał wtedy z Jorgem Masvidalem w walce o pas „BFM”.

Prawda jest taka, że nie wiem, czy oni (UFC) spróbują, ale dla mnie Nate jest tym zawodnikiem. Jestem typem wojownika, który zamierza postawić na ekscytującą walkę, niezależnie od tego, kto to jest. Więc Nate chce wielkiej walki. Nie zamierzam sprzedać tego przez gadanie, ale na pewno przez sam pojedynek – dodał Luque – On wie, że wejdę i spróbuję odciąć mu głowę. Jestem gotów walczyć teraz z każdym w pierwszej 15-tce. Czuję się świetnie. Lubię być aktywny. Czuję, że to sprawia, że się rozwijam.

Przeczytaj też: Derek Brunson zaprasza do walki Jacka Hermanssona i Darrena Tilla