fot.
Udostępnij:

Brian Ortega zdominował Chan Sung Junga na pełnym dystansie

1 runda

Wymieniają się niskimi kopnięciami, Ortega nieco celniejszy, trafia także kilkoma prostymi, Jung kontroluje oktagonu ale jest bierny, nie trafia w swoich krótkich szarżach, zawodnicy kontynuują wymienianie się low-kickami, Ortega trafia kilka razy mocno, a nawet posyła Junga na deski kontrą na niskie kopnięcie, Jung trafia kilkoma ciosami w końcówce.

2 runda

Ortega zaczyna od low-kicka, ale Jung trafia mocno, wydaje się że zamroczył Ortegę ale ten doszedł do siebie. Wracają na środek oktagonu, Ortega idzie po obalenie za jedną nogę, nie udaje mu się sprowadzić ale trafia łokciem na rozerwanie. Brian trafia prostymi, ale Zombie mu się odwdzięcza własnymi ciosami, zaczyna odnotowywać sukcesy w kontrowaniu kopnięć przeciwnika. Jung próbuje skrócić dystans, ale zostaje posłany na deski łokciem!!! Wychodzi z parteru, odpowiada własnymi ciosami,  Ortega idzie po obalenie i zdobywa je, szuka gilotyny, Zombie wraca na nogi, ale zostaje sprowadzony ponownie.

3 runda
Obaj trafiają ładnymi prostymi oraz kopnięciami, Jung w połowie rundy decyduje się lekko podkręcić tempo i trafia mocno kilka razy, Ortega lokuje zaś kopnięcia na jego nogach, a także odpowiada uderzeniami.

4 runda
Ortega trafia kilkoma kopnięciami oraz  mocnym ciosem, T-City idzie po obalenie i nie finalizuje go, ale trafia ładnym łokciem. Wezwany zostaje lekarz, który sprawdza rozcięcie u Koreańczyka, zostaje on dopuszczony do walki. Trafia kilkoma ciosami, ale Ortega odpowiada low-kickami, Brian trafia mocno po przechwyceniu kopnięcia, próbuje obalić Koreańczyka ale bez skutku.

5 runda
Obaj trafiają mocnymi uderzeniami, Ortega trafia sporą iloscią szybkich prostych, Korean Zombie kilka razy odpowiada, ale to Amerykanin zdecydowanie aktywniejszy i precyzyjniejszy, Ortega markuje obalenie i trafia ciosami, ale w ostatniej minucie Jung podkręca tempo i trafia solidnie, Ortega zdaje się odczuwać jego ciosy.

Sędziowie byli jednomyślni i wskazali na Amerykanina w stosunku 50:45. Brian Ortega śrubuje swój rekord do 15:1, a seria 2 wygranych z rzędu Chan Sung Junga (16:6) zostaje przerwana.


Data publikacji: 18 października 2020, 4:37
Zobacz również

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *