Tybura: Moim wielkim marzeniem jest rewanż z Lewisem
Marcin Tybura w minioną sobotę pokonał Bena Rothwella podczas gali UFC Fight Island.
12 października 2020
Tym samym Polak przedłużył serię zwycięstw do trzech i mocno poprawia swoje notowania w dywizji ciężkiej. Sam Tybura w rozmowie z mediami, po gali nie ukrywał jaki jest jego kolejny cel.
Moim wielkim marzeniem jest rewanż z Derrickiem Lewisem. Dojrzałem od momentu naszej pierwszej walki, gdzie wygrywałem z nim dwie pierwsze rundy. Jestem pewny, że bardzo się rozwinąłem i to byłoby dla mnie dobre zestawienie – stwierdził.
Dla przypomnienia – Tybura i Lewis walczyli ze sobą w lutym 2018 roku. Wtedy Amerykanin wygrał w trzeciej rundzie przez techniczny nokaut.
Przeczytaj też: Marcin Tybura w dobrym stylu wypunktował Bena Rothwella