Zdjęcie: mmajunkie.com

„On nie powinien już nigdy więcej walczyć!” – sfrustrowany Dana White ocenia występ Andersona Silvy!

Prezydent największej organizacji na świecie nie był zadowolony z tego powodu, że dopuścił "Pająka" do walki.

Przygoda Andersona Silvy z UFC dobiegła końca niezależnie od tego, czy przejdzie on na sportową emeryturę, czy nie. Były mistrz UFC w sobotę poniósł porażkę przez TKO w 4 rundzie w pojedynku z Uriahem Hallem. Pomimo siódmej porażki w ostatnich dziewięciu walkach, Silva cały czas wahał się, czy faktycznie ogłosi, że na dobre zawiesił rękawice. Po tym wydarzeniu, prezydent UFC Dana White była sfrustrowany, że 45-latek odmówił potwierdzenia przejścia na emeryturę, zwłaszcza po zawarciu umowy doprowadzającej do walki.

On ma jedną walkę na kontrakcie, ale mieliśmy umowę. Kiedy podpisywał ten kontrakt, mieliśmy umowę, że będzie to jego ostatnia walka.  On i Lorenzo Fertitta byli jak rodzina. Wszyscy tęsknimy za Lorenzo. Zawsze będę przyznawał, że Lorenzo był łagodniejszą, życzliwszą stroną UFC, ale nie zrobiłem nic poza tym, że byłem dobry dla Andersona Silvy. Dzisiejszej nocy, nie czuję się dobrze z samym sobą, że pozwoliłem Andersonowi Silvie walczyć w tej ostatniej walce. Traktowaliśmy Andersona z szacunkiem. Anderson zarabiał na prawdę dobre pieniądze. Myślę, że traktowaliśmy go jak rodzinę. Nie powinienem był pozwolić mu walczyć dziś wieczorem.

Sternik UFC odniósł się również do występu ostatniego rywala Silvy.

Walczył z facetem, który również zaprezentował się fatalnie. Są w pięciorundowej walce głównej na ESPN, rzucili 11 ciosów w drugiej rundzie. Jak będzie walczył z którymś z tych dzikusów, będzie miał duże kłopoty i będzie miał niezłą karę. Uriah Hall jest jednym z najbardziej nieśmiałych zawodników w UFC. Uriah Hall rzucił 11 ciosów w drugiej rundzie, a i tak wygrał tą walkę. Spójrzcie na Andersona. Kiedy walka się skończyła, nie mógł ustać podczas wywiadu. Musiał usiąść, żeby udało się go przeprowadzić.

White przyznaje, że nie powinien dopuścić najdłużej panującego mistrza wagi średniej w historii UFC do tej walki.

Popełniłem wielki błąd. Nie powinienem był pozwolić mu walczyć dziś w tej walce, ale z szacunku do niego, jest legendą tego sportu i legendą tej firmy, zrobiłem coś, z czym się nie zgadzałem. Wiedziałem, że mam rację i dziś wieczorem udowodniłem, że mam rację. Anderson Silva nie powinien już nigdy więcej walczyć.

Legendzie UFC została jeszcze jedna walka na kontrakcie z UFC, ale White mówi jasno, że tej walki nie stoczy i wie doskonale, że jeśli go zwolni z tego kontraktu, to na świecie jest wiele organizacji, które chętnie skorzystają z okazji parafowania umowy z Silvą.

Nie próbuję przeszkodzić mu w zrobieniu czegokolwiek. To dorosły człowiek i może robić, co chce. Została mu jeszcze jedna walka, ale ja nigdy więcej nie pozwolę mu walczyć tutaj. Chcę, żeby przeszedł na emeryturę i mam nadzieję, że kiedy wróci do domu, jego rodzina powie mu to samo. Jestem teraz w bardzo trudnej sytuacji, bo to jest facet, na którym mi zależy. To jest facet, który jest w tej firmie od długiego czasu. To legenda tej firmy, a ja nie chcę tu siedzieć i się na niego gapić. Ale on ma prawie 46 lat i jeżeli nie próbujesz ratować swojego życia lub bronić swojej rodziny, to żaden 46-latek nie powinien walczyć. Lubię i szanuję tego faceta. Mam tylko nadzieję, że jeśli mój apel nie zadziała, to jego rodzina go do tego przekona.

 

Źródło: mmafighting.com

Przeczytaj też: Anderson Silva prowadził na kartach punktowych jednego z sędziów!

Kategorie
NEWSUFC

Leave a Reply



Powiązane

Ten artykuł jest dostępny tylko w zagraniczej odsłonie tego serwisu.