fot. Zdjęcie: mmamania.com
Udostępnij:

„To zupełnie inny świat” – Curtis Blaydes nie wierzy w powodzenie Jona Jonesa w wadze ciężkiej

Wieloletni dominator wagi półciężkiej UFC w sierpniu bieżącego roku zwakował mistrzowski pas i ogłosił, że przechodzi wagę wyżej. Przygotowujący się do sobotniej walki z Derrickiem Lewisem Curtis Blaydes skomentował potencjonalne przejście „Bonesa” do dywizji, w której on występuje. 29-latek z Illinois nie wierzy w to, że Jones będzie występował w kategorii ciężkiej.

Czy on naprawdę będzie walczył w wadze ciężkiej? Widzę go na Twitterze dużo wołającego Israela Adesanye. Ngannou pytał o Jona kilka razy i to słyszał jedynie świerszcze. Czy on naprawdę idzie do wagi ciężkiej? Nie wiem. Myślę, że to jest akcja pod publikę, jak za każdym razem. Nie sądzę, żeby chciał rewanżu z Reyesem. Wiem, że Dom nie występował na miarę swoich możliwości przeciwko Błachowiczowi, ale wszyscy oglądaliśmy tę walkę z Jonem Jonesem. Przegrał minimalnie. Nie, nie kupuję tego. Myślę, że zrobi to, jeśli dojdzie do korzystnego starcia, bo wie, że waga ciężka to inna gra, my uderzamy inaczej. Inaczej się poruszamy. Jego siła i technika nie zadziała, bo my jesteśmy ciężsi od niego. To zupełnie inny świat. Nie musimy wyprowadzać haków ani żadnych innych rzeczy. Możemy tylko przytrzymać biodrami i nogami wyprowadzić cios, a on nie jest do tego przyzwyczajony.

 

Źródło: mmafighting.com

Przeczytaj też: „Jeśli chce walczyć wcześniej, to jego problem” – Błachowicz o pojedynku z Adesanyą


Data publikacji: 25 listopada 2020, 21:56
Zobacz również

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *