Calvin Kattar
fot. fot: Instagram/Calvin Kattar
Udostępnij:

„On może być skupiony na kolejnej walce o pas, ale ignorowanie mnie byłoby błędem” – Calvin Kattar przed walką z Maxem Hollowayem

16 stycznia odbędzie się pierwsza gala UFC w 2021 roku, a uświetni ją starcie byłego mistrza wagi piórkowej – Maxa Hollowaya z Calvinem Kattarem. „Blessed” jest znacznym faworytem w tym starciu, ale zawodnik z Massachusetts daje jasny sygnał, że nie należy go lekceważyć.

To dobra okazja, by pokazać, że to ja jestem tym facetem. Są tacy, którzy tulą się do Maxa, jakby nadal był mistrzem, i myślę, że może być nawet skupiony na kolejnej walce mistrzowskiej, ale przeoczenie mnie byłoby błędem.

Przeczytaj też: „Wszystko wskazuje na to, że jest niewinny” – policjant CBŚP o sprawie Touahriego

Mimo, iż Holloway nie jest już mistrzem, to dla Kattara jest to walka mistrzowska, w której brakuje tylko tego pasa.

Za każdym razem, gdy walczysz z takim facetem jak Max Holloway z pochwałami, które ciągle dostaje, to jest to walka jak o mistrzostwo. Może on nie ma teraz pasa, ale to taki rodzaj walki, na 100 procent. To pięciorundowa walka wieczoru, w której brakuje tylko tego pasa.

32-latek uważa, że ten pojedynek jest eliminatorem do starcia z Alexandrem Volkanovskim, a pokonanie Hollowaya otworzy drogę do takiego pojedynku.

Myślę, że każdy, kto chce walczyć o pas, powinien przejść przez Maxa. Ominięcie Maxa w drodze do pasa nie ma dla mnie sensu. Jeśli chcesz być mistrzem, musisz po drodze wyprzedzić Maxa Hollowaya, a ja mam taką okazję przed sobą. Po Maxie pas będzie moim celem. Ktokolwiek chciałby mieć tę szans walki o pas, miałby ją, gdyby pokonał Maxa, ale nie widzę zbyt wielu ludzi, którzy by z nim walczyli poza mną.

Przeczytaj też: Jan Błachowicz Zawodnikiem Roku według portalu Yahoo Sports! – Polak wyprzedził Khabiba i Adesanyę

Źródło: mmafighting.com


Data publikacji: 28 grudnia 2020, 16:50
Zobacz również

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *