fot. NEW YORK, NY – NOVEMBER 04: Stephen Thompson celebrates his victory over Jorge Masvidal in their welterweight bout during the UFC 217 event at Madison Square Garden on November 4, 2017 in New York City. (Photo by Jeff Bottari/Zuffa LLC/Zuffa LLC via Getty Images)

NEWS UFC

Udostępnij:

Stephen Thompson zdominował twardego Geoffa Neala na pełnym dystansie

1 runda
Thompson zaczyna od kopnięć oraz krosa, ale Neal zamykając go na siatce lokuje na jego twarzy serię szybkich prostych, trafia po chwili celnym krosem oraz lewym sierpem, ale Stephen odwdzięcza się własnymi ciosami prostymi oraz kopnięciami, którymi jednak w większości pruje powietrze. Geoffrey zagania rywala pod siatkę, ale nic z tego nie wynika, Thompson trafia zas kilkoma kopnięciami, ale Neal odpowiada low-kickiem, trafia mocnym sierpem pod siatką. Cios na korpus od Thompsona oraz przestrzelone kopnięcie, dobra praca jabem w wykonaniu Wonderboya, ale dochodzi do zderzenia głowami w półdystansie. Po wznowieniu walki, Thompson celnie z niskim kopnięciem.

2 runda

Thompson zaczyna od niecelnych kopnięć, Geoff rusza po obalenie, bez pozytywnego skutku, ale toruje sobie drogę do klinczu gdzie obaj zadają krótkie uderzenia, Thompson zrywa jednak klincz i trafia kilkoma krosami, oraz kopnięciem bocznym na tułów, po chwili także okrężnymi, znowu kros! Ale Geoff odpowiada niskim kopnięciem, ciosy proste na korpus ze strony Wonderboya, po chwili znów na głowę. Odchodzi spod siatki, znów uderza w korpus i to kilkukrotnie, Neal próbuje wywrzeć presję, ale ma problem z zamknięciem przeciwnika na siatce, przyjmuje kilka uderzeń, ale odpowiada własnym kopnięciem na korpus oraz nogę wykroczną. Celne ciosy proste Stephena, Geoffrey solidnie zakrwawiony pod okiem, ale w końcówce trafia mocno kilka razy.

3 runda
Thompson zaczyna od ciosów prostych, Neal przestrzelił wysokim kopnięciem, po chwili jednak mocno trafia krosem i zamyka Stephena na siatce, do której go dociska i zadaje krótkie kolana, za moment jednak klincz zerwany. Cosy proste od Thompsona, przewaga szybkościowa widoczna już od służszego czasu, ale Neal ponownie zamykając rywala na siatce trafia własnymi seriami, jego ciosy proste zaczynają dochodzić do celu, Thompson jakby delikatnie zwalnia, ale trafia kombinacjami, kopnięcie Geoffa ląduje na korpusie Stephena, trafia tez lewym sierpowym.

4 runda
Thompson trafia krosem, a także kilkoma jabami, krótkie kombinacje wchodzą w twarz Geoffa raz za razem, po chwili zachwiał nawet lekko Geoffreyem za pomocą prawego krosa, Neal stara się pracować nad zamknięciem go na siatce, ale przyjmuje czysty łokieć, a także masę ciosów prostych, Thompson całkowicie dominuje nad przeciwnikiem, proste dochodzą jego głowy przez cały czas. Ale odpowiada zarówno uderzeniami jak i kopnięciami, noga Stephena jest uszkodzona.

5 runda
Neal trafia mocnymi ciosami, ale Stephen odpowiada własnymi szybkimi prostymi, Neal z lewym krosem, ciosem na korpus, kombinacje prostych, które ciągle dochodzą glowy Neala, ten jednak odpowiada mocnymi sierpowymi i idzie do przodu. Wymieniają pomiędzy sobą mocne ciosy, Thompson celniejszy, ale Neal pozostaje w grze, także trafia bombami, zarówno na głowę jak i korpus.

Sędziowie wskazali jednogłośnie na Stephena Thompsona w stosunku 50-45, jest to jego druga wygrana z rzędu, Neal zaś przegrywa po raz pierwszy od siedmiu walk.