Tapology

Kamil Gniadek poinformował, że nie jest już zawodnikiem FEN. Prezes Jóźwiak ma na ten temat inne zdanie

Między zawodnikiem a szefem organizacji pojawiły się spore rozbieżności względem kontraktu

Za pośrednictwem mediów społecznościowych Kamil Gniadek poinformował, iż stał się właśnie wolnym agentem, gdyż wygasł jego kontrakt z FEN-em. Podziękował także organizacji oraz Pawłowi Jóźwiakowi za dotychczasową współpracę.

Na tym sprawa mogłaby się zakończyć, tyle, że to dopiero wierzchołek góry lodowej. Pod Twitterowym wpisem portalu InTheCage.pl, który to podał informację o sprawie Gniadka jako pierwszy, wywiązała się dyskusja. Dyskusja tyleż interesująca, że Prezes federacji, Paweł Jóźwiak, widzi tę kwestię zupełnie inaczej. Jego zdaniem kontrakt fightera dalej obowiązuje, a takie zachowanie może sprowadzić sprawę na drogę prawną. Na to z kolei odpowiedział sam Gniadek pisząc, że od momentu wypowiedzenia kontraktu jest wolny i teraz może związać się z jaką federacją chce. Wyjaśnione? Nic podobnego. Po odpowiedzi zawodnika znów napisał Prezes Jóźwiak. Stwierdził, że nie można ot tak wypowiedzieć sobie kontraktu i o sytuacji poinformował wszystkie duże polskie federacje.

 

 

Kwestia jest zatem mocno sporna i może potoczyć się w wielu różnych kierunkach. Na tę chwilę nie wiadomo czy Gniadek będzie dalej walczyć dla FEN-u czy zwiąże się z inną federacją. 

Źródło: InTheCage.pl, Twitter

Czytaj także: Gala FEN 32 przełożona!

Kategorie
FENNEWS

Leave a Reply



Powiązane

Ten artykuł jest dostępny tylko w zagraniczej odsłonie tego serwisu.