Gwiazdy UFC typują walkę Jan Błachowicz vs. Israel Adesanya!

Daniel Cormier: To bardzo ciężka walka. Jan Błachowicz nie dostał szacunku, na jaki zasługuje, on pokonał wszystkich, którzy stanęli mu na drodze. Szybkość, moc „gwiazdy”, wiele rzeczy przemawia na korzyść Izziego. Jan ma natomiast nienaturalną moc nokautu. Każdy zawodnik, który przeszedł z wagi średniej przegrał z nim, więc Adesanya musi być ostrożny.

Ovince Saint Preux: Jan jest bardzo silny, więc jeśli tylko go złapie Adesanya to może mieć kłopoty.

Tyron Woodley: Każdy mistrz po pewnym czasie chce drugiego pasa i ja to doskonale rozumiem, ale z Błachowiczem nie ma zabawy. On ma naprawdę potężną moc. Wszyscy mówią tylko o tym, jak Adesanya zdobywa drugi pas i będzie walczyć z Jonesem, a nikt nie mówi, że Jan, który jest underdogiem może wygrać. Gdybym ja był nim, nie naciskał bym na niego zbyt mocno tylko skopałbym mu tyłek.

Henry Cejudo: Jan jest prawdziwym „Polskim Koszmarem” i może wygrać dlatego, że jeszcze nikt nie walczył z Israelem taktycznie. Adesanya jest oczywiście mistrzem, ale nie jest jeszcze tak wszechstronny, a przynajmniej jeszcze tego nie pokazał. Tak samo Jose Aldo dobrze poruszał się na nogach, dopóki nie dostał lepszego strikera. On nigdy nie miał planu B. Tak samo Adesanya. Niech on pokaże swoje zapasy, swoje ju-jitsu, wtedy może śmiało być nawet numerem jeden P4P. Na razie go tam nie widzę, chociaż widzę go wygrywającego drugi pas.

Curtis Blaydes: Adesanya oczywiście może pokonać Błachowicza, ale również może dostać i skończyć swoje marzenia. Błachowicz ma jak to nazywają „polską siłę”, ale według mnie Błachowicz jest większą, starszą i wolniejszą wersją Paulo Costy. Popełnia też wiele błędów, które ktoś taki jak Adesanya, który jest strikerem umie je odczytać i wykorzystać.

Kevin Holland: On wcześniej został znokautowany, więc musi uważać na polską siłę, ale on ma świetny styl, który pasuje do wielu w wadze półciężkiej, a zwłaszcza do kogoś, kto celuje w pas. Wierzę, że on może odebrać pas Janowi, może go obronić z Gloverem, a jeśli Jon Jones zdobędzie tytuł w ciężkiej, to ma szansę również z nim. Tylko niebo jest dla niego limitem.

Robert Whittaker: Adesanya ma bardzo dobre warunki. Jest wysoki, ma dobry zasięg, a przede wszystkim będzie za szybki dla Jana. Według mnie Adesanya jest zdecydowanym faworytem, ale liczę na to, że to Błachowicz zwycięży.

Leon Edwards: Błachowicz jest ogromny i silny, ale jest wolny, jest bardzo wolny. Myślę, że jest zbyt techniczny, co może być dla niego problemem.

Jack Hermansson: Adesanya jest za szybki dla Błachowicza i dlatego wygra.

Alex Hernandez: Bardzo czekam na tę walkę. Faworyzuję Adesanye, myślę, że może wykończyć go w drugiej, albo trzeciej rundzie.

Jiri Prochazka: Uwielbiam styl Adesanii, ale bardziej lubię Błachowicza.

Brandon Royval: Adesanya jest niedotykalny, on porusza się tak dobrze i inteligentnie na nogach. Błachowicz może uśpić jednym ciosem, ale według mnie Izzy powinien to wygrać.

Devin Clark: Mam nadzieję, że Jan go znokautuje i sprawi ten rok świetnym. Oczywiście Izzy może to wygrać, ale to już wielokrotnie zdarzało się, ze szli do wyższej kategorii, a ludzie nie doceniali Jana, a to może być dla niego bardzo motywujące i jest duża szansa, że to wygra.

Dustin Jacoby: To świetna walka! Myślę, że Israel może utrzymać walkę w stójce i wygrać na punkty, ale może też go znokautować, bo ma duży zasięg ramion. Myślę, że Adesanya to wygra, tylko nie wiem czy przez decyzję, czy przez nokaut.

Stephen Thompson: Błachowicz jest twardym i dużym kolesiem. Jest ogromnym kolesiem. Luke Rockhold nie mógł nic z nim zrobić. Nie mógł przy nim się w ogóle ruszać. Jest większym fighterem od Izziego. Wykorzysta swoje zapasy, ale Adesanya jest niepowstrzymany i jest przyzwyczajony do walki z tak dużymi zawodnikami. Ciężko wskazać faworyta. Chcę zobaczyć jak Izzy poradzi sobie w wadze półciężkiej.

Geoff Neal: Adesanya zawsze udowadnia ludziom, którzy w niego wątpią i go odrzucają, że się mylą. Czuję, że Adesanya powtórzy to ponownie.

Jason Witt: Zdecydowanie Adesanya. Nie sądzę, że ktoś da radę go prześcignąć. Jego zasięg jest zbyt dobry.

Misha Cirkunov: Obaj są naprawdę bardzo dobrzy i mają różne style walki. Adesanya ma niesamowite umiejętności, ale Jan również wielokrotnie udowadniał, że potrafi sobie radzić z pozycji underdoga. Jeśli postawienie stu dolarów, miałoby dać bardzo duże pieniądze, zdecydowanie postawiłbym je na Jana. On pokonał większych gości w cięższej kategorii wagowej. On ma niesamowity, mocny cios, który jest też dlatego, że jest on cięższy. Z tego powodu dałbym mu niewielką przewagę, ale w tej walce nie będzie można mrugać. Jestem też bardzo ciekawy, czy umiejęstności Adesanii są na tyle dobre, żeby poradzić sobie i odnieść sukces w cięższej dywizji.

Jordan Wright: Typuję Błachowicza. Jego moc, wzrost i poruszanie się będzie trochę za trudne dla Israela.

Źródło: Youtube/Helen Yee Sports, James Lynch