„Traktuję go bardzo poważnie” – Adesanya przed walką z Błachowiczem
Oczywiście głównym tematem dyskusji była jego nadchodząca walka z Janem Błachowiczem o mistrzostwo wagi półciężkiej. Spotkają się w oktagonie już 6 marca podczas gali UFC 259. Nigeryjczyk wygląda jakby poznał już słabe strony polskiego mistrza. Ale tym razem zaznaczył, że nie należy lekceważyć Błachowicza.
Przygotowuję się do zlania kolejnego kolesia i po prostu trenujemy pod niego. Wbrew tym wszystkim głosom nie robiliśmy nic, żeby nabrać wagi czy coś takiego. Nic z tych rzeczy. Wszystko po staremu, inna walka – powiedział Adesanya o przygotowaniach.
„The Last Stylebender zna mocne i słabe strony „Cieszyńskiego Książę”. Uważa, że zawodnicy z wyższych kategorii wagowych są zdecydowanie wolniejsi. Jednocześnie docenia grappling Polaka.
To dość oczywiste, gdy na niego patrzysz. Lubi iść do przodu, nie lubi walczyć ze wstecznego. Dobra baza grapplerska, dobry grappling. Wykorzystamy wszystko, co będziemy mogli – zapewnił – Wszyscy skreślają Jana i w pewien sposób go dyskredytują. „To koniec, zostanie uśpiony”. Uważam, że się mylą. Traktuję go bardzo poważnie. Ciągle opowiada o tej swojej polskiej sile. Legendarnej polskiej sile. Wszyscy mają moc. Nie planuję jej czuć od nikogo. Tak samo było z Paulo. Nie dotknął mnie ani razu. Ani razu. A jest o wiele szybszy od tego ziomka – podsumował.
Cały materiał:
Przeczytaj też: Borys Mańkowski kontuzjowany. „Plany na 2021 były wielkie”
