Zdjęcie: UFC/Twitter

UFC 258: Kamaru Usman znokautował Gilberta Burnsa i obronił mistrzowski pas

"Nigeryjski Koszmar" nadal na tronie.

Przebieg walki:

Runda pierwsza:

Burns rozpoczął od mocnych lowkicków. Po chwili trafił prawym i wstrząsnął mistrzem, kontynuje pracę niskimi kopnięciami. Brazylijczyk zmienił płaszczyznę – kopiąc na głowę, popełnił jednak błąd i sam wylądował w parterze. Szybki powrót do stójki. Kolejne lowkicki Burnsa, Usman odpowiada zaś lewym. Nieudane zejście po nogi Nigeryjczyka pod koniec rundy.

Runda druga:

Parę dobrych jabów Usmana, konsekwentnie pracuję. Nieustannie wyprzedza Brazylijczyka, trafia lowkickiem. Mocny prawy Nigeryjczyka wysłał Burnsa na deski. Rusza z serią ciosów, ale pretendent zdołał przetrwać. Doskonała praca ciosami prostymi mistrza, raz za razem trafia lewym i kombinacją 1-2, czasem dokłada jeszcze niskie kopnięcie. Na koniec rundy próba obalenia ze strony Burnsa, ale bardzo daleko od powodzenia.

Runda trzecia:

Lowkick Burnsa i kolejny prawy Usmana. Na deskach Burns! Seria ciosów mistrza z góry i sędzia Herb Dean przerywa walkę! Kapitalny występ Nigeryjskiego Koszmaru, który podtrzymuję niesamowitą serię zwycięstw i pozostaje na tronie wagi półśredniej.

Kategorie
NEWSUFC

Leave a Reply



Powiązane

Ten artykuł jest dostępny tylko w zagraniczej odsłonie tego serwisu.