„Ma niedokończone sprawy” – Michael Chandler zamierza zachęcić Khabiba do powrotu
Niepokonany mistrz kategorii lekkiej Khabib Nurmagomedov, po październikowym zwycięstwie z Justinem Gaethje ogłosił zakończenie kariery. Mimo to, prezydent UFC Dana White cały czas próbuje zachęcić jedną ze swoich największych gwiazd do powrotu. Póki co bezskutecznie.
Gdyby jednak Dagestański Orzeł zdecydował się na 30. walkę – możliwych rywali jest sporo. Sama organizacja z pewnością chciałaby zobaczyć rewanż z Conorem McGregorem. W grze pozostają również Dustin Poirier oraz Charles Oliveira. W jednym z ostatnich wywiadów Nurmagomedova sprytnie zaczepił jednak inny czołowy lekki, Michael Chandler. Były trzykrotny mistrz Bellatora twierdzi, iż zamierza zachęcić Dagestańczyka do powrotu oraz przeczuwa, że wyślę go z powrotem na emeryturę. Tyle, że z rekordem „29:Chandler”.
Myślę, że ma niedokończone sprawy. 29:0 to dla niego za mało. Chce 30:0, ale potrzebuje do tego prawdziwego wyzwania. To naprawdę interesujący aspekt.
Niezależnie od tego, czy mu zależy na pasie, czy nie, ja muszę zdobyć ten tytuł, może nawet raz go obronić i pokazać, że potrafię nokautować. Muszę pokazać, że potrafię obalać, jak i walczyć w stójce. Muszę walczyć ze ścisłą czołówką. Myślę, że pokazanie, iż jestem kompletnym zawodnikiem wystarczy, aby zachęcić Khabiba do powrotu i walki o 30:0. Przeczuwam jednak, że skończy się na 29:Chandler. – powiedział Iron w rozmowie z MMAFighting
Chandler znany jest głównie ze swoich występów pod szyldem organizacji Bellator MMA. Tam trzy razy udało mu się zdobyć złoto 70 kilogramów. W UFC zadebiutował natomiast w styczniu tego roku. Podczas gali z numerem 257 już w pierwszej rundzie brutalnie znokautował Dana Hookera z przytupem wchodząc do federacji Dany White’a.
Źródło: BJPenn.com
Przeczytaj też: Oficjalnie: Kelvin Gastelum nowym rywalem Roberta Whittakera na kwietniowej gali UFC