FEN 34: Damien Lapilus powalczy z Łukaszem Charzewskim
Charzewski jest rozpędzony czterema zwycięstwami, które zanotował w federacji FEN. Po poddaniu Łukasza Bieńka i wypunktowaniu Krystiana Blezienia o umiejętnościach Harry’ego przekonał się Kacper Formela, który przegrał z nim na dystansie trzech rund podczas gali FEN 28. Pojedynek ten został nagrodzony bonusem za najlepsze starcie całego wydarzenia. Ostatnim razem kibice mieli okazję oglądać wojownika z Dolnego Śląska we Wrocławiu przy okazji gali FEN 30. Wtedy do zawodnik z Kamiennej Góry pokonał na pełnym dystansie Mansura Abdurzakova.
Lapilus ma 32 lata i na zawodowstwie przebywa od prawie dekady. W grudniu 2019 roku skończył przez techniczny nokaut w 2. rundzie Łukasza Sajewskiego, wcześniej jednogłośną decyzją sędziów pokonał niezwyciężonego wówczas Juliena Leblanca. W 2017 roku „Frankenstein” zakończył sportową karierę Vlado Sikica, który przegrał po raz pierwszy w mieszanych sztukach walki. Majowy występ Francuza na FEN będzie jego debiutem pod szyldem organizacji.
Informacja prasowa
Czytaj także: FEN 34: Pojedynek Ekaterina Shakalova – Jamila Sandora dodany do karty walk