„Wchodzę w to” – Rafael dos Anjos chętny na starcie z Justinem Gaethje

Większość zawodników z czołówki wagi lekkiej ma już zaplanowane pojedynki. Wyjątkiem wśród nich jest były tymczasowy mistrz Justin Gaethje, który w oktagonie nie był widziany od porażki z Khabibem Nurmagomedovem z października zeszłego roku.

Menadżer Amerykanina, Ali Abdelaziz zamieścił na Twitterze wymowny wpis, w którym sugeruje, że problem ten wynika z braku potencjalnych rywali.

Każdy z TOP 5 ucieka przed Justinem Gaethje

Everyone in the top 5 running from @Justin_Gaethje

— Ali Abdelaziz (@AliAbdelaziz00) April 3, 2021

Egipcjanin szybko uzyskał jednak odpowiedź. Swoją gotowość do walki z Gaethje wyraził były czempion 70 kilogramów, Rafael dos Anjos.

Zgadnij jaki najwyżej sklasyfikowany zawodnik jest teraz dostępny? Wchodzę w to. Wyślijcie mi kontrakt.

Guess who’s the highest ranking available? I’m on it. Send me the contract. https://t.co/yT3CC9wHGo

— Rafael dos Anjos (@RdosAnjosMMA) April 3, 2021

RDA w ostatnim czasie walczy w kratkę. Po wygranej z Kevinem Lee z maja 2019 roku, został on dwukrotnie wypunktowany. Najpierw przez Leona Edwardsa, później – Michaela Chiesę. Po tych dwóch porażkach, Brazylijczyk zdecydował się na powrót do wagi lekkiej. Tam – w październiku zeszłego roku – udało mu się pokonać wchodzącego na zastępstwo Paula Feldera.

Gaethje zaś przed walką z Khabibem, miał kapitalną serie zwycięstw. The Highlight w pierwszej rundzie znokautował Jamesa Vicka, Edsona Barbozę i Donalda Cerrone. Potem natomiast rozbił w pył Tony’ego Fergusona, sięgając po tymczasowy pas 70 kilogramów. Ten stracił we wspomnianej już walce z Nurmagomedovem.

Źródło: Twitter/Ali Abdelaziz, Rafael dos Anjos

Przeczytaj też: Demian Maia poznał kolejnego rywala. Przerwie serię Belala Muhammada?

Borys Rudz

Data publikacji: 4 kwietnia 2021, 21:08

Zobacz również

Dodaj komentarz