FEN 34: Cezary Oleksiejczuk wypunktował Szymona Duszę

Przebieg walki:

Runda pierwsza:

Oleksiejczuk wywiera presję, trafia ciosem prostym. Dusza stara się odpowiadać, frontkick oraz podbródkowy z jego strony. Cezary konsekwentnie szuka długiego krosa lewą ręką, pozostaje ruchliwy. Niezła kombinacja Duszy, ale Oleksiejczuk błyskawicznie odpowiada. Kąsa kilkoma prostymi. Po kilku wymianach, reprezentant Akademii Sportów Walki Wilanów rusza po obalenie, które finalizuje. Dusza wstaje, ale przy tym pakuje się w duszenie! Cezary ciągnie technikę kończącą. Szymon po nerwowej chwili zdołał się jednak wydostać, trafia na górę. Tam zadaje przeciwnikowi kilka ciosów. Rywalizacja wraca na nogi. Młodszy z zawodników trafia długim prostym. Dusza odpowiada natomiast potężnym niskim kopnięciem. Na koniec rundy to Szymon pokusił się o próbę sprowadzenia, ale czujny Oleksiejczuk zdołał się bez większych problemów wybronić.

Runda druga:

Cezary ponownie rozpoczyna od wywierania inteligentnej presji i ciosów prostych. Dusza nie daje się jednak trafiać tak, jak w pierwszym starciu. Sam trafia niskim kopnięciem. Niezła szarża Lutadora, zakończona celnym kolanem. Oleksiejczuk przechwytuje niskie kopniecie rywala i zaprasza go do parteru. Tam trafia paroma łokciami, Dusza wstaje i inkasuje kolano – będąc jeszcze w pozycji parterowej? – a walka zostaje na moment przerwana. Po ponownym rozpoczęciu rywalizacji role się nieco odwróciły – to Dusza idzie do przodu i zadaje mocne, głównie pojedyncze uderzenia. Cezary trafia natomiast ciosami w tułów. Na koniec rundy wymiana uprzejmości w środku klatki.

Runda trzecia:

Oleksiejczuk nadal w ruchu, przepuszcza atak oponenta i sam częstuje go lewym. Po chwili bliźniaczo podobna akcja – tyle, że w drugą stroną! Dusza inkasuje kilka mocnych krosów, następnie podbródka. Wydaje się, że Lutador nieco zwolnił. Śliczna kombinacja trzech ciosów w wykonaniu Cezarego doszła celu. Szymon rusza po sprowadzenia. Cezary pod siatką świetnie się jednak broni, odwraca pozycje, a chwilę później rozrywa klincz. Kolejna kombinacja Oleksiejczuka sięga celu i zamyka Duszę na ogrodzeniu. Młodszy z zawodników korzysta z tego faktu i dynamicznie wchodzi w nogi swojego rywala, przenosząc walkę do parteru. Tam do końca rundy skupia się na ciasnej kontroli i krótkich uderzeniach.

Wszyscy trzej sędziowie wskazali na zwycięstwo Cezarego Oleksiejczuka. Dwóch z nich punktowało 29-28, jeden – 30-27.

Przeczytaj też: FEN 34: Ekaterina Shakalova poddała Jamilę Sandorę w drugiej rundzie [WIDEO]