Covington
Zdjęcie: The Athletic

Covington uderza w Usmana: stosuje EPO, to oczywiste

"Chaos" nie odpuszcza najbliższemu przeciwnikowi.

W listopadzie ma dojść do rewanżowej walki Colby’ego Covingtona z Kamaru Usmanem podczas gali UFC 268. „Chaos” będzie miał szansę na odebranie mistrzostwa wagi półśredniej. I prawdopodobnie ostatnią okazję, by ukazać wyższość nad Usmanem, o której od dawna przekonuje.

Tymczasem Covington oskarża oponenta o stosowanie niedozwolonych środków.

On stosuje EPO przez całą swoją karierę. To oczywiste. Brak równowagi chemicznej, ma pełno pryszczy na plecach, na twarzy… Jesteś 35-letnim mężczyzną! Nie powinieneś przechodzić przez dojrzewanie jakbyś miał kilkanaście lat. Nie powinieneś mieć mierzyć się z takimi rzeczami. To przez to, że jego poziom testosteronu jest nieprawidłowy, poziom estrogenu i testosteronu nie są w normie. Jest CEO jeśli chodzi o EPO. Słyszałem o tym od kilku osób, z którymi trenował oraz od osób, z którymi trenował zapasy na uczelni. Wszyscy mówili to samo. Robił sobie strzały w dupę. To „Marty Jiuceman” – przekonuje Covington w rozmowie dla „Submission Radio”.

Ten pojedynek będzie rewanżem za starcie z 2019 roku, podczas gali UFC 245. Wtedy Usman potrzebował pięciu rund, ale ubił Covingtona i obronił pas.

Przeczytaj też Niekończące się fatum nad Tatianą Suarez. Nie powróci na UFC 266

Kategorie
NEWSUFC

Leave a Reply



Powiązane

Ten artykuł jest dostępny tylko w zagraniczej odsłonie tego serwisu.