Darren Till
fot. Zdjęcie: UFC.com
Udostępnij:

Till wskazuje inspiracje. Jest polski akcent

Till miał udane wejście do UFC. Głośno się o nim zrobiło między innymi, gdy cztery lata temu znokautował Donalda Cerrone w pierwszej rundzie. Po jakimś czasie zdecydował się na zmianę dywizji i przeszedł do kategorii średniej. Nie ukrywa, że celuje w pas mistrzowski. Lecz ostatnio musiał uznać wyższość byłego mistrza – Roberta Whittakera. Natomiast w kwietniu nie doszło do pojedynku Tilla z Marvinem Vettorim przez kontuzję.

28-latek nie poddaje się i wierzy, że we wrześniu wróci na właściwą drogę. Jego oponentem będzie Derek Brunson. Ostatnio udzielił wywiadu dla ESPN przed nadchodzącym starciem i zdradził czyje losy najbardziej go motywują.

– Michael Bisping, Jan Błachowicz i Charles Oliveira… Właśnie przez tych trzech gości żaden aktywny zawodnik nie powinien myśleć „może to nie dla mnie”. Pamiętam jak Charles Oliveira bił się z Andym Oglem w Brazylii. Ja nie byłem jeszcze w UFC. Stałem na trybunach i myślałem, że nie mogę się doczekać aż tam będę. Patrzyłem wtedy na Charlesa Oliveirę… Droga jaką Charles Oliveira przeszedł, aby zostać mistrzem… Ja wiem wiele rzeczy na jego temat, o których nie wiedzą ludzie. Wiem jakie ma życie w Brazylii. Na pewno ti nie jest łatwe. Jego pseudonim, „Do Bronx” nie wziął się znikąd. Ten gość musi być inspiracją dla nas wszystkich. Przegrywasz, przegrywasz, idziesz do góry, znowu przegrywasz, idziesz do góry, idziesz do góry, potem znowu upadasz… Po prostu spójrzcie na Charlesa Oliveirę, Michaela Bispinga i Jana Błachowicza i wszystko będzie okej… – stwierdził Till.

Przeczytaj też: Zawodnicy UFC typują walkę Edson Barboza vs. Giga Chikadze!


Kamil Gieroba
Data publikacji: 26 sierpnia 2021, 22:12
Zobacz również

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *