Alberto Odzimkowski
fot. Zdjęcie: KSW
Udostępnij:

Odzimkowski: To jest dla mnie walka o wszystko

Albert ma za sobą długą drogę przez świat sportów walki. Już od pierwszego treningu na macie czuł, że konfrontacja jest czymś, co dobrze mu wychodzi.

– Zaczynałem od judo i od początku jakoś łatwo mi to przychodziło. Potem pojawiła się pierwsza kontuzja. Zmieniłem dyscyplinę, zacząłem boksować, walczyłem w boksie tajskim i MMA, i za każdym razem czułem, że dobrze sobie radzę i z łatwością przyswajam nowe umiejętności. Pomyślałem więc, że chyba jestem w tym całkiem niezły. Dodatkowo ze startu na start coraz mocniej w siebie wierzyłem i z czasem walczenie stało się moim sposobem na życie. Dziś moją największą motywacją do toczenia bojów jest rodzina – żona, syn i mama.

Albert ma za sobą dwie walki w klatce KSW. Pierwszą przegrał, ale dał efektowny bój, który został wyróżniony bonusem. Drugie starcie zakończyło się niejednogłośną decyzją sędziów i Albert ponownie musiał przełknąć gorycz porażki.

– W pierwszej walce miałem tę satysfakcję, że była ona nagrodzona bonusem, więc ciekawa dla widzów. W drugim boju nie wyglądało to już tak dobrze i zdaję sobie z tego sprawę, ale też nie zgadzam się z decyzją sędziów i uważam, że wygrałem ten pojedynek.

Teraz Albert zmierzy się w okrągłej klatce z Jasonem Radcliffe’em.

– Mam świadomość, że to jest dla mnie walka o wszystko. Takie być albo nie być. Radcliffe to bardzo dobry striker i klasowy rywal. Mam jednak gotowy plan na ten pojedynek i bardzo mocno wierzę w siebie.

Przygotowując się do nadchodzącego boju Odzimkowski postanowił wprowadzić pewne zmiany, nie tylko w treningu.

– Na pewno wiele zmieniłem w swoich przygotowaniach. Bardzo zmieniłem też swój styl i poprawiłem wiele aspektów mojej gry. Oczywiście nie będzie tak, że opuszczę brodę, rzucę się na ostre wymiany i będę głupio ryzykował, ale też nie mam zamiaru przesadnie kalkulować. Wchodząc do klatki wiem po co to robię – dla siebie i dla rodziny, ale też po to, żeby dawać emocje kibicom.

Do walki Alberta Odzimkowskiego z Jasonem Radcliffe’em dojdzie już 23 października podczas gali KSW 64.

Przeczytaj też: KSW 64: Daniel Rutkowski zadebiutuje w organizacji walką z Filipem Pejiciem

Źródło: KSW 


Kamil Gieroba
Data publikacji: 30 września 2021, 12:36
Zobacz również

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *