Chuzhigaev vs Narkun
fot. Zdjęcie: KSW
Udostępnij:

Narkun: Smutne jest także to, że wielu ludzi żywi się czyimś potknięciem

Polski zawodnik na KSW 66 musiał uznać wyższość Ibragima Chuzhigaeva po bitwie na pełnym dystansie. Osiągnięcie Rosjanina robi na tyle wrażenie, że to jego debiutancki występ w polskiej organizacji. Choć warto zaznaczyć, iż miał spore doświadczenie z walk dla ACA.

Narkun po walce wstrzymywał się od zabrania głosu publicznie odnośnie walki, zmieniło się to w sobotę. „Żyrafa” podziękowała rywalowi za pojedynek, ale nie odbyło się bez prztyczku w środę fanów MMA. Wiele osób w mediach społecznościowych ucieszyła się z porażki Tomasza.

– Cześć. Na początek chciałbym podziękować swojemu rywalowi za mocny, sportowy pojedynek✊
Chciałbym podziękować całemu #narkunteam za wsparcie, za wspaniały doping na hali, za ogromną ilość wiadomości ze wsparciem od Was! Czasem po poprostu nie wszystko idzie po naszej myśli, walka nie ułożyła się tak jak chciałem, takie życie.
Smutne jest także to, że wielu ludzi żywi się czyimś potknięciem. Swoje niepowodznia życiowe, kompleksy i frustrację próbują zrekompensować sobie czyimiś upadkiem, wylewają swoje rzygowiny w internecie myśląc, że poczują się lepiej. Może na kilka chwil tak, ale to nie rozwiąże ich problemu. To tyle co do walki. Tyle co do tego co było. Co do przyszłości, widzę tylko jedną drogę, rewanż z Ibragimem. Myślę, że już niedługo do tego dojdzie i odzyskam To Co Nasze✊ Ta walka to tylko mały krok w tył, ale przed nami kolejne duże kroki do przodu. Pozdrawiam – napisał na Instagramie (pisownia oryginalna)

https://www.instagram.com/p/CY3oMjONbKs/?utm_source=ig_embed

Przeczytaj też: KSW 66: Chuzigaev detronizuje Narkuna po wojnie na pełnym dystansie!


Kamil Gieroba
Data publikacji: 18 stycznia 2022, 13:31
Zobacz również

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *