Jamahall Hill
fot. Zdjęcie: UFC.com
Udostępnij:

Hill: Oprócz Prochazki nie ma teraz dla mnie interesujących opcji

„Sweet Dreams” szczególnie zaznacza swoją obecność po sobotnim nokaucie na Johnnym Walkerze w I rundzie. Po pojedynku Hill na świeżo nie był w stanie wskazać konkretnego oponenta z którym chciałby teraz zawalczyć. Choć ma jedno nazwisko, które nadal mu chodzi po głowie.

– W tej chwili poza Jirim Prochazką tak naprawdę nie ma dla mnie nikogo interesującego w dywizji. Wszyscy jakby są zajęci w tym momencie. Czuję, że walka z Jirim to byłby banger. Zostałaby dobrze wypromowana. Ja natomiast mam odpowiedni swag, czuję się dobrze w tym co sobą prezentuję. (…) Czuję jakby dywizja była lekko zmęczona, a paru gości potrzebuje „drzemki” – stwierdził po gali.

Hill zadeklarował również, że czas go brać na poważnie i uwielbia udowadniać ludziom, iż się mylą w stosunku do jego. Aktualnie 30-latek ma na koncie dziesięć wygranych, w tym dwie z rzędu i jedną porażkę.

Przeczytaj też: UFC Vegas 48: Wyniki + Bonusy


Kamil Gieroba
Data publikacji: 20 lutego 2022, 17:21
Zobacz również

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *