„Nie zmienię zdania” – Aldo zdecydował odnośnie przyszłości
Brazylijczyk jednak po przegranej z Merabem Dvalishvilim podjął decyzję o rezygnacji z dalszej rywalizacji w MMA. Wiele osób zastanawiało się czy organizacja nie namówi Aldo na choćby jeszcze jeden występ w Rio de Janeiro, skoro ma ważny kontrakt. Ale z kolejnego wywiadu, tym razem dla Trocação Franca Jose wynika, iż weteran podjął już konkretną decyzję i jej nie zmieni.
– Wiedziałem, że jeśli nie wygram ostatniej walki, moja kariera się zakończy i tak właśnie się stało. Mam ostatnią walkę w kontrakcie i nawet zaproponowano mi, że mogę sobie wybrać łatwiejszego rywala. Ja już jednak zdecydowałem. Smutno mi, że nie mogę pożegnać się walcząc w Rio, ale nie chcę tego. Gdybym miał zawalczyć, wybrałbym rywala, który byłby najwyżej w rankingu. Wybrałbym najtrudniejszego przeciwnika, bo wiem, że nadal mogę rywalizować na wysokim poziomie. Nie zrobię jednak tego. Taki sobie założyłem plan i nie zmienię zdania. Urodził mi się syn i nie myślę już o walczeniu – wyjaśnił były mistrz UFC i WEC.
Zobaczymy zatem co przyniesie przyszłość, ale kolejne walki Aldo w UFC można już raczej wykluczyć.
Przeczytaj też: Jose Aldo: Próbuję wybrać dla siebie najlepszą drogę